“Właśnie trwa likwidacja zielonych płuc, tzw. boiska przy krzyżu’ – zaalarmował nas czytelnik. Chodzi o teren pomiędzy ul. Krzemieniecką a ul. Okrzei w dzielnicy Kalinowszczyzna, na osiedlu “Kolejarz” budowanym w latach 60. i 70.
Mieszkaniec Kalinowszczyzny: “Zamiast oazy – betonoza, hałas, spaliny 24 h na dobę”
Nasz czytelnik relacjonuje: “Z boiska korzystali wszyscy mieszkańcy. Dzieci wykorzystywały go do gry w futbol, młodzież do gry w koszykówkę, sportowcy i biegacze amatorzy na miejsce treningów, właściciele zwierząt jako wybieg dla czworonogów, emeryci i renciści jako miejsce do spotkań i odpoczynku, osoby wierzące jako miejsce kultu przy krzyżu, mieszkańcy i goście pobliskich blokowisk, jako miejsce pikników, koncertów i spacerów. Znów ten sam schemat. Bez wiedzy i zgody większości mieszkańców spółdzielnia ,,Kolejarz’’ z dnia na dzień ogrodziła teren, sprowadziła ciężki sprzęt i zakłada kolejne, kolejne… kolejne parkingowisko. Zamiast oazy – betonoza, hałas, spaliny 24 h na dobę. Mamy dość. Ile można znieść? Administracja Kolejarz kpi z mieszkańców – za każdym razem to samo – jakiś teren jest zabierany, przeistaczany w brukowisko/asfaltowisko z którego korzystają nieliczni, a płacimy wszyscy. Przymus bez możliwości decydowania”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS