A A+ A++

Kajetanowicz w czołówce Rajdu Japonii. Trwa walka o podium

Materiały prasowe / kajto.pl / Na zdjęciu: Kajetan Kajetanowicz

Na stadionie Toyota rozpoczął się Rajd Japonii – finałowe starcie w rajdowych mistrzostwach świata WRC. Zawodnicy rywalizowali równolegle na mierzącym 2,15 km odcinku specjalnym, oglądanym na żywo przez tysiące kibiców zasiadających na trybunach.

W tym artykule dowiesz się o:

WRC

Kajetan Kajetanowicz

Krótki odcinek specjalny jak zwykle stanowił wielkie widowisko dla licznie zgromadzonych fanów. Beczki pokonywane w poślizgu i skoki przy jeździe równoległej zawsze robią duże wrażenie. Choć próba nie odzwierciedlała trudnych oesów Rajdu Japonii, była ciekawym przedsmakiem rywalizacji.

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak pokonali odcinek dobrym tempem i skupiają się teraz na walce, która rozpocznie się w piątkowy poranek (noc z czwartku na piątek polskiego czasu). Duet Orlen Rally Team znajduje się obecnie na czwartym miejscu w stawce WRC2 Challenger. To jednak tylko wstęp do ostrej walki na kolejnych oesach.

– Jesteśmy w Japonii po raz kolejny. Bardzo się cieszę, lubię wracać do tego kraju. Panuje tu fantastyczna atmosfera, tysiące kibiców ogląda nasze zmagania. Na stadionie Toyota miała miejsce piękna ceremonia otwarcia tej ostatniej już w tym roku rundy mistrzostw świata. Przy głośnym dopingu fanów przejechaliśmy krótki, niewiele ponad 2-kilometrowy superoes – powiedział Kajetanowicz.

ZOBACZ WIDEO: Czy to powód słabszej formy Janowskiego? Zawodnik odpowiada

– To był dopiero przedsmak właściwej rywalizacji, bo od piątku czekają nas kręte i wąskie odcinki, w dużej mierze wytyczone w lasach. Na pewno będzie bardzo ślisko, z drzew cały czas spadają liście i w zasadzie nie wiadomo, kiedy i gdzie się pojawią. W tej chwili mamy piękną pogodę i jest sucho, ale aura bywa tutaj nieprzewidywalna. W zasadzie niezależnie od warunków, Rajd Japonii jest solidnym wyzwaniem – dodał kierowca Orlen Rally Team, aktualny mistrz świataWRC2 Challenger.

W klasyfikacji ogólnej Rajdu Japonii na czele znalazł się Adrien Fourmaux. Kierowca M-Sportu dość niespodziewanie osiągnął najlepszy czas na odcinku Toyota Stadium SSS 1 i ma 0,5 s przewagi nad drugim Ottem Tanakiem. Trzeci jest Takamoto Katsuta ze stratą 0,8 s do lidera.

Organizatorzy przygotowali na piątkowy etap łącznie osiem odcinków specjalnych. Będą to dwa przejazdy prób Isegami’s Tunnel (23,67 km, start o godzinie 23:44 i 5:32 czasu polskiego), Inabu/Shitara (19,38 km, godz. 0:44 i 6:32), Shinshiro (17,41 km, godz. 2:21 i 8:00) oraz Okazaki SSS (2,54 km, godz. 10:34 i 10:44).

Finałowe starcie Kajetanowicza. Problemy z logistyką w Japonii

Finałowe starcie Kajetanowicza. Problemy z logistyką w Japonii

Życiowy sukces Polaka w WRC. Dramat Ogiera

Życiowy sukces Polaka w WRC. Dramat Ogiera

Źródło artykułu: WP SportoweFakty

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPierwsze obserwacje kwarka t w zderzeniach jonów ołowiu. Lepiej poznamy początki wszechświata
Następny artykułMiędzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Benjamina Netanjahu