A A+ A++

Zdaniem Kaczyńskiego bez zmiany konstytucji nie da się też konfiskować majątków rosyjskich w Polsce. – Gdybyśmy przeprowadzili to bez zmiany w konstytucji, byłoby to z tą konstytucją sprzeczne. My nie chcemy łamać konstytucji i w związku z tym chcemy wprowadzić pewien wyjątek odnoszący się do sytuacji nadzwyczajnej m.in. wojennej – mówił Kaczyński.

Kaczyński szantażuje zbrodniami

Jego zdaniem, kto chce pomóc działaniom w dziedzinie bezpieczeństwa, powinien poprzeć zmiany w konstytucji. – Ale proszę pamiętać, że nie możemy zrobić tego sami. Musimy to zrobić przynajmniej z dużą częścią opozycji – zaznaczył lider PiS. Przypomniał, że tej sprawie poświęcone było spotkanie w KPRM 21 marca. Wówczas premier Mateusz Morawiecki spotkał się z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych. Uczestniczył w nich również wicepremier Kaczyński. Podczas spotkania szef rządu zaproponował pakiet wymagający zmian w Konstytucji, dotyczący m.in. wyłączenie finansowania armii z progów zadłużenia oraz możliwość konfiskaty majątków rosyjskich oligarchów.

– Spotkanie nie przyniosło jakiegoś jednoznacznego wyniku. Chcemy przedłożyć te zmiany. Jeżeli ktoś chce w tym momencie pomóc, a nie przeszkadzać temu wszystkiemu, co musimy uczynić w dziedzinie zbrojeń, to powinien te zmiany poprzeć – zaznaczył prezes PiS.

Jarosław Kaczyński nie uniknął też moralnego szantażowania. – Ta konfiskata [majątków oligarchów] to jest jeden z elementów nacisku na Rosję, by ona zaprzestała agresji. To jest droga do ratowania życia ludzi, dzieci, kobiet, bezbronnych cywilów, którzy dziś giną na Ukrainie – zaznaczył. I dodał: – Każdy, kto nie będzie chciał podnieść ręki za tą zmianą, będzie się jakoś do tych zbrodni dokładał.

Zmiana Konstytucji może być pułapką

Część polityków opozycji zauważa, że propozycja PiS zmian w Konstytucji może być pułapką zastawioną na opozycję. Rządzącej partii łatwo będzie ją oskarżyć, że nie popierając zmian proponowanych przez PiS, blokuje wzmacnianie polskiej armii i nie dopuszcza do nakładania sankcji na Rosjan, którzy przyczynili się do agresji Rosji na Ukrainę.

Jednocześnie wyjęcie wydatków na armię z limitów zadłużenia może sprawić, że dług państwa wzrósłby do horrendalnych rozmiarów.

Wielu ekspertów zauważa też, że nie trzeba zmieniać Konstytucji, żeby konfiskować majątki Rosjan. Uchwalone pięć lat temu przepisy o konfiskacie rozszerzonej dają wiele możliwości. W razie potrzeby wystarczyłoby zmienić ustawę. Trwałoby to o wiele krócej niż zmiana Konstytucji.

Czytaj też: „Rząd PiS, zasłaniając się okolicznościami, znowu próbuje grzebać w Konstytucji”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Poznaniu będzie skwer Obrońców Ukrainy 2022. To wspólna inicjatywa radnych KO i PiS
Następny artykułProblemy Szwedów przed meczem z Polską. Wypada ważne ogniwo defensywy