A A+ A++

W niedzielnych wyborach samorządowych chodzi nie tylko o to, kto przejmie sejmiki wojewódzkie i kto zostanie prezydentem konkretnego miasta. To ważna polityczna rozgrywka, w której stawką jest polityczna przyszłość Jarosława Kaczyńskiego.

Ostatni dzień kampanii w wyborach do samorządów. Była nietypowa, krótka i raczej bezbarwna. PiS wciąż nie otrząsnął się z szoku po przegranych wyborach parlamentarnych, demokraci zajęli się konsumowaniem sukcesu, a obywatele śledzeniem rozliczeń. Kto miałby głowę zajmować się samorządami?

Niesłusznie, bo to bardzo ważna bitwa. PiS gra o wysoką stawkę. Już wie, że może stracić co najmniej kilka sejmików. Jesienią Jarosław Kaczyński przegrał bitwę o kształt ustroju państwa. Wszystko wskazuje na to, że teraz przegra batalię o wielkie pieniądze, bo to głównie sejmiki województw będą rozdzielały wielkie unijne pieniądze, także te z KPO.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMaj lub czerwiec. Rosjanie ruszą na Charków
Następny artykułW Augustowie powstanie nowa hala sportowa