Mają być Biało-Czerwoni. Jarosław Kaczyński podpalił się do zmiany nazwy PiS, by wyrwać się ze smuty po utracie władzy. Ale szybko ochłonął.
Nie będzie można “je… PiS”. Nikt nie będzie krzyczał “je… Biało-Czerwonych” – mówi jeden z byłych członków rządu PiS. – My będziemy Biało-Czerwoni, a oni to Niemcy – mówi kolejny, mając na myśli Koalicję Obywatelską.
Ale nie od razu – to ma być operacja obliczona nawet na całą kadencję. – Tak, żeby nie zgubić po drodze tych wyborców, których już mamy – dodaje inny.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS