Za PGE Skrą kolejny maraton meczów towarzyskich. W ostatni weekend PGE Skra grała z tureckimi Fenerbahce i Galatasaray w ramach turnieju Giganci Siatkówki. Z pierwszą z tych ekip wygrała 3:0, a z drugą przegrała po czterech setach.
Wynik nie jest najważniejszy – mówił po drugim z meczów Karol Kłos, środkowy PGE Skry. – Nasza gra mogła być dużo lepsza, szczególnie przy prostych piłkach, bo popełnialiśmy za dużo błędów. Mieliśmy przewagi, które szybko trwoniliśmy i to zadecydowało o wyniku.
W tym tygodniu PGE Skra wreszcie będzie trenowała w komplecie, bowiem do zespołu dołączyli już reprezentanci swoich krajów. – W okrojonym składzie ciężko się gra i trenuje. Nie jest lekko, ale ważne, że przetrwaliśmy i nie mamy żadnych poważniejszych kontuzji. Teraz się połączymy, potrenujemy, a w następny poniedziałek rozpoczynamy rozgrywki PlusLigi – mówi Kłos.
W czwartek PGE Skra zagra w ostatnim meczu kontrolnym z IBB Polonią Londyn, a mecz będzie połączony z oficjalną prezentacją drużyny na nowy sezon. – Wiadomo, że wszyscy są zmęczeni, graliśmy po trzy mecze z rzędu, a do tego dochodziły jeszcze treningi. W tym tygodniu połączymy się z resztą drużyny i będzie trochę łatwiej – mówi Kłos.
źródło i zdjęcie: PGE Skra Bełchatów
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS