Samorząd województwa poinformował, że otrzymał od Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego informację o utrzymaniu działalności dyspozytorni karetek w Płocku. Mazowsze nadal będzie podzielone na 5 regionów operacyjnych.
Wojewoda mazowiecki rozważał zmianę podziału regionów operacyjnych pogotowia w regionie. Planowano redukcję z 5 do 3 obszarów odpowiedzialności. Z tego wynikałaby likwidacja między innymi dyspozytorni w Płocku. Jednak, jak wynika z pisma Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego do samorządu Mazowsza, dyspozytornie w Płocku i Ostrołęce pozostaną aktywne.
– Zawsze twierdziliśmy, że potrzebnych jest 5 dyspozytorni. Mam nadzieję, że takie rozwiązanie będzie obowiązywało do 2027 roku – komentuje decyzję marszałek Adam Struzik.
Wątpliwości co do podziału na trzy regiony operacyjne mieli medycy, swój sprzeciw wyrazili również radni województwa mazowieckiego. Z przesłanego pisma wynika, że NFZ zamierza aneksować dotychczasowe umowy z pogotowiem dotyczące pracy dyspozytorni na dotychczasowych zasadach.
– Przedłużenie umów pozwoli na zapewnienie stabilnego dostępu do świadczeń ratownictwa medycznego i przeprowadzenie postępowań konkursowych zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz w terminie umożliwiającym dokonanie stosownych zmian organizacyjnych i prawnych przez świadczeniodawców – zaznacza w piśmie Mazowiecki Urząd Wojewódzki.
Obecnie trwa proces legislacyjny, który ma na celu wydłużenie do roku okres koncentracji dyspozytorni medycznych.
Marszałek Adam Struzik zauważa, że zlikwidowanie dwóch z pięciu rejonów operacyjnych wywołałoby niepotrzebny w obecnej sytuacji epidemiologicznej chaos i stanowiłoby zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców Mazowsza.
– Dlatego decyzję o przedłużeniu terminu zmian uznaję za rozsądną. Cieszę się, że nasze argumenty zostały przyjęte. To nie czas na takie rewolucje. Teraz priorytetem władz powinno być zapewnienie sprzętu i środków ochrony dla szpitali – zaznacza marszałek Adam Struzik.
Obecnie na Mazowszu funkcjonuje 5 rejonów operacyjnych obsługiwanych przez pięć dyspozytorni medycznych zlokalizowanych w: Warszawie, Płocku, Siedlcach, Ostrołęce i Radomiu.
– Mam nadzieję, że likwidacja dyspozytorni nie tylko odsunie się w czasie, ale i całkowicie zostanie zawieszona. Obecny system sprawdza się bardzo dobrze. Zwłaszcza teraz, gdy jesteśmy cały czas na linii frontu w walce z koronawirusem. Wprowadzanie zmian w takim momencie i w tak krótkim czasie jest absurdalne – dodaje Elżbieta Lanc członek zarządu województwa mazowieckiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS