Jutro oficjalne uruchomienie w Stambule gazociągu Turkish Stream
07.01.2020r. 12:22
Projekt budowy gazociągu wzdłuż dna Morza Czarnego początkowo nosił nazwę South Stream. Jego przepustowość oszacowano na 63 mld m sześc. rocznie. Biorąc pod uwagę projekty rozbudowy infrastruktury transportu gazu na Bałtyku, całkowicie zastąpiłoby to trasę ukraińską. Jednak z powodu sprzeciwu Komisji Europejskiej w grudniu 2014 r. Rosja ogłosiła, że wycofuje się z South Stream. Po pewnym czasie projekt znalazł nowe życie w formie Turkish Stream, ale o mniejszej pojemności.
Zwiększenie dostaw gazu gazociągiem do krajów europejskich będzie realizowane etapami do końca 2020 r. Na początku roku strona bułgarska dołączyła do drugiej nitki, która z kolei będzie mogła pompować gaz do Grecji i Macedonii. Najpóźniej w połowie roku uruchomiony zostanie gazociąg do Serbii. Łącznie ta trasa zapewni do 6 mld m sześc. w 2020 r., co oznacza, że obciążenie drugiej linii Turkish Stream wyniesie około 40 proc. Najwięksi importerzy – Węgry i Słowacja, zarezerwowały przepustowość gazociągu odpowiednio od 2021 r. i od połowy 2022 r.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS