fot. pixabay
Celem doświadczenia, które ma być przeprowadzone w kopalni „Budryk” jest wdrożenie programu Geo-metan II. W celu pozyskania tego gazu ze złoża. Otwory i hydroszczelinowanie zostaną wykonane w nieeksploatowanej dotychczas partii złoża, a przez odwierty będzie ujmowany metan.
– Wykonamy w ten sposób klasyczne odmetanowanie przedeksploatacyjne, a jeśli wyniki uzyskane podczas tego projektu będą satysfakcjonujące, będziemy kontynuować ten projekt w innych lokalizacjach. W kopalniach JSW pracujemy coraz głębiej, dlatego zagrożenie metanem będzie rosło. Z jednej strony to cenny surowiec energetyczny, ale jest też niezwykle szkodliwy dla środowiska. Podejmujemy, więc szereg działań w różnych obszarach, aby zapewnić bezpieczeństwo dla naszych załóg, minimalizować wypływ metanu do atmosfery i maksymalizować gospodarcze wykorzystanie ujmowanego przez nas gazu – mówi Artur Dyczko, zastępca prezesa JSW ds. strategii i rozwoju.
Odmetanowanie górotworu jest jednym ze strategicznych procesów technicznych decydujących o możliwości wydobycia węgla, bo to najskuteczniejszy sposób zwalczania zagrożenia metanowego. Tylko w 2018 r. w kopalniach JSW wydzieliło się ok. 400 mln metrów sześciennych metanu, z czego ujęto ponad 130 mln m sześciennych metanu – głównie z wyrobisk eksploatacyjnych w trakcie prowadzenia wydobycia węgla. Efektywność odmetanowania kopalń to zaledwie nieco ponad 30 proc. Odmetanowanie przedeksploatacyjne ma szansę to zmienić właśnie dzięki ujmowaniu gazu przed rozpoczęciem robót udostępniających złoże.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS