Polki w ramach przygotowań do rozpoczynających się w połowie sierpnia mistrzostw Europy sparują z Turczynkami. – Póki co myślimy nad przepracowaniem najbliższych dziesięciu dni. Musimy się skupić nad tym, aby jak najlepiej poświęcić ten czas na przygotowania pod mistrzostwa Europy. Mam nadzieję, że ten turniej będzie dla nas dobry – powiedziała dla Wprost Joanna Wołosz.
Europejskie reprezentacje przygotowują się do championatu Starego Kontynentu. Inauguracja mistrzostw Europy już 15 sierpnia. W ramach sprawdzenia formy i ustawień przed tym turniejem Polki rozgrywają spotkania towarzyskie z Turczynkami. Obaj szkoleniowcy rotowali składami podczas piątkowego pojedynku. Mecz w Mielcu zakończył się zwycięstwem Turczynek 3:2. – Jesteśmy na takim etapie przygotowań, że każdy mecz wygląda jak oficjalny. Zabrakło nam pary. Szkoda drugiego seta, bo gdybyśmy poszły za ciosem, to ten mecz byłby krótszy. Fajnie jednak, że dziewczyny, które weszły, doprowadziły do tie-breaka. Oba spotkania można zapisać na plus, choć zagrałyśmy gorzej niż w pierwszym meczu – powiedziała Joanna Wołosz.
Przełomowe mistrzostwa świata
Biało-czerwone z wysokiego c rozpoczęły ten sezon kadrowy, zdobywając historyczny meadl Ligi Narodów. Teraz przed biało-czerwonymi mistrzostwa Europy a następnie walka o kwalifikację olimpijską podczas turnieju w Łodzi. W pierwszej części tegorocznego sezonu trener Lavarini nie miał do dyspozycji wszystkich zawodniczek. Jedną z siatkarek, która dopiero przed mistrzostwami Europy dołączyła do kadry jest właśnie Wołosz. – Medal Ligi Narodów z pewnością wprowadził do drużyny pozytywną energię i pewność siebie, choć uważam, że ten proces już się zaczął w zeszłym roku. Mistrzostwa świata były momentem przełomowym. Teraz kontynuujemy to, co rozpoczęliśmy w ubiegłym sezonie. Podium VNL dało drużynie wiarę w swoje umiejętności. Wiarę, której w poprzednich latach nam brakowało – przyznała rozgrywająca.
Pierwszy mecz podczas mistrzostw Europy Polki rozegrają 18 sierpnia ze Słowenią. Następnie w grupie A wystąpią przeciwko Węgierkom, Serbkom, Belgijkom oraz Ukrainkom. – Póki co myślimy nad przepracowaniem najbliższych dziesięciu dni. Musimy się skupić nad tym, aby jak najlepiej poświęcić ten czas na przygotowania pod mistrzostwa Europy. Mam nadzieję, że ten turniej będzie dla nas dobry. Mieliśmy wspólne spotkanie na początek obecnego obozu, na którym analizowaliśmy drabinkę. Wiadomo, że to jest nasz cel, ale za miesiąc będziemy myśleć już o czymś innym – zauważyła Wołosz.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS