A A+ A++

Detoks szambala ma wyeliminować toksyny i szkodliwe złogi, które nagromadziły się w organizmie. Polega na sześciodniowej głodówce. W miejsce posiłków przyjmuje się specjalne kompozycje ziół pochodzących z Nowej Zelandii. Na takie oczyszczanie wybrała się do Ciechocinka Joanna Racewicz.

Detoks szambala. Sześciodniowa głodówka, która oczyszcza organizm

“Jeśli znacie detoks szambala, to już wiecie, co tu robię. Marta Gładuń przeniosła się do Ciechocinka ze Szczyrku, a ja za nią. Wszystko z powodu sześciu dni bez jedzenia, za to z gruntownym czyszczeniem ciała, duszy i głowy. Raz na jakiś czas dobrze robi… Mnie na pewno. Szczególnie po kwarantannie. To wyzwanie – nie będę zapewniać, że bułka z masłem” – napisała w mediach społecznościowych Joanna Racewicz.

Wcześniej dodała, aby nie żartować z tego, że na długi weekend wybrała się do słynącego z sanatoriów Ciechocinka. “Dowcipnych proszę: tylko bez szydery. To piękne miasto, tylko puste. Tężnie – na pewno – co widać na załączonym obrazku” – opisała sytuację w mieście dziennikarka.

Ciekawi jesteśmy wrażeń po detoksie szambala. Joanna Racewicz obiecała podzielić się swoimi spostrzeżeniami po powrocie z urlopu.

Smacznego na dzień dobry! Odc. 3: Shake śniadaniowy

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzeska ustawa żywieniowa poczeka. Ulga dla polskich firm
Następny artykułPort z nowym akcjonariuszem?