A A+ A++

Psycholożka zasugerowała dziennikarce, aby początkowo mówiła dziecku, że tata wyjechał lub zasnął. Racewicz zdecydowała jednak, że w tym wypadku musi powiedzieć dziecku prawdę. – Dzieci wiedzą więcej i czują więcej niż nam się wydaje – podkreśliła w podcaście “Tato, no weź”. – Co innego, kiedy treningiem odchodzenia jest umierające zwierzątko, choroba, coś, do czego można było się przygotować, ale tata wychodził rano i miał być o 18:00 z powrotem – dodała.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTak powstaje droga z Wrocławia do Czech. Otwarcie jeszcze w tym roku
Następny artykuł“Fakt” atakuje premiera po wizycie na strzelnicy. Odpowiedź!