A A+ A++

Katarzyna Burzyńska-Sychowicz, „Wprost”: Jesteś radcą prawnym specjalizującym się w pomocy prawnej gwiazdom. Jakie problemy ze znajomością albo rozumieniem prawa mają gwiazdy?

Joanna Jabłczyńska: Najczęściej zajmuję się kwestią dóbr osobistych, w tym naruszeniem prawa do prywatności i bezprawnym wykorzystaniem wizerunku, niejednokrotnie też negocjuję treść umów. Dosyć często pojawiają się u mnie osoby, które chcą usunąć jakiś artykuł na swój temat, wnieść pozew o naruszenie dóbr osobistych albo przychodzą z umową, która została już podpisana i wtedy siadamy i rozkładamy ją na czynniki pierwsze.

Bardzo często okazuje się, że te osoby kompletnie nie znały umowy.

Wynika to z kilku przyczyn. Ze specyfiki branży – mamy tutaj do czynienia z artystami, a artyści mają zajmować się tym, czym zajmować się powinni; tym, do czego mają talent. Zazwyczaj talent do grania, śpiewania czy muzyki nie łączy się z pasją do finansów, prawa albo podatków, dlatego warto mieć menadżera, agenta albo profesjonalnego pełnomocnika.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHHS buys $290 million worth of radiation sickness drugs in preparation for nuclear emergencies
Następny artykułWojciech Klata mógł być wielką gwiazdą filmową, ale aktorstwo mu się znudziło. Co robi dzisiaj?