W wieku 62 lat zmarł Jimmy Webb, jeden z najbardziej wpływowych kreatorów mody w rocku.
Jimmy Webb założył w Nowym Jorku butik I Need More, w którym zakupów dokonywały największe gwiazdy rocka. Wśród jego klientów i najbliższych przyjaciół były takie osoby, jak Debbie Harry, Duff McKagan, Iggy Pop czy Henry Rollins. Henry Rollins specjalnie przyleciał z Los Angeles do Nowego Jorku, żeby spędzić ostatnie chwile z Webbem, który zmagał się z chorobą nowotworową:
Musiałem być obok Jimmy’ego. Nie miałem złudzeń, że zobaczę się z nim ostatni raz. Rak to potworne kurestwo.
Gwiazdy rocka żegnają w mediach społecznościowych Webba. Nikki Sixx napisał:
Jimmy był rockandrollowym człowiekiem renesansu. Będzie nam go brakowało. Nowy Jork nigdy nie będzie taki sam bez uśmiechu Jimmy’ego, kiedy przekraczałeś próg jego sklepu.
Sebastian Bach napisał:
Jimmy Webb był moim bliskim przyjacielem. Wszystkie kubańskie buty na obcasie, jakie nosiłem w latach 1987-2011 kupiłem u niego.
Joan Jett:
Nasz przyjaciel, Jimmy Webb, legendarny stylista punków, tych sławnych i nie, zmarł. Jestem bardzo zasmucona i będzie nam brakowało twojego ciepła. To miasto nie będzie takie samo bez ciebie.
Rodzina Webba potwierdziła magazynowi „Rolling Stone”, że powodem śmierci był nowotwór.
REKLAMA
1 kwietnia do sprzedaży trafił nowy „Teraz Rocka”. W numerze piszemy między innymi o: Me And That Man, Lao Che, Nightwish, Kiss, Arturze Rojku, Yes, Marillion i wielu innych.
Pismo dostępne jest również w naszym sklepie internetowym – pamiętaj, zamówienie pisma w sieci to obecnie najbezpieczniejsza i jednocześnie najwygodniejsza forma zakupu!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS