Ponad stu odbiorców w rejonie Kielc, w tym kilkunastu w samym mieście może jeszcze nie mieć prądu – informuje Ewa Wiatr, rzeczniczka PGE Dystrybucja.
W wyniku nawałnicy, jaka przeszła w nocy z soboty na niedzielę (13/14 lipca) nad Kielcami i regionem świętokrzyskim, tysiące odbiorców zostało pozbawionych energii elektrycznej. Do części z nich prąd popłynął już w niedzielę, do innych w poniedziałek. Nie wszędzie jednak energetykom udało się usunąć skutki burzy w dwa dni.
Zerwane przewody po wielkiej burzy
– Na Słowiku nie mamy nadal prądu. Do zakładu energetycznego nie sposób się dodzwonić. Na infolinii słyszymy, że będzie o godz. 18, potem że jutro o 15 – skarżyła się czytelniczka mieszkająca przy ul. Stacyjnej, która we wtorek późnym popołudniem dzwoniła do kieleckiej “Wyborczej”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS