A A+ A++

Czeka nas jeszcze jedna chłodna noc. Synoptycy wydali ostrzeżenie przed przymrozkami dla północnej i środkowej części województwa podlaskiego. – Sadownicy i winiarze podsumowują straty po kilku dniach przymrozków, ujemne temperatury wpłyną też negatywnie na zbiory ziemniaków. Nie należy niczego wycinać, a obserwować i liczyć, że nie wszystko stracone – radzi prof. Przemysław Bąbelewski z Katedry Ogrodnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

REKLAMA

„Prognozowany jest spadek temperatury powietrza do około 1°C, przy gruncie do -2°C” – czytamy w komunikacie nadesłanym do redakcji z białostockiego Biura Prognoz. Ostrzeżenie obowiązuje jutro – od godziny 1 w nocy do 7 rano. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska określone zostało na 80 procent.

Wskutek przymrozków, które pojawiały się przez kilka dni w Polsce, ucierpiały zwłaszcza sady i winnice, ale nie tylko. Zmarzły także kwiaty i krzewy ozdobne.

– Ostatnie przymrozki były najgroźniejsze dla tych roślin, które już miały zawiązki owoców, oraz pąki kwiatowe – mam tu na myśli głównie winorośle, u których niestety zmarzły pąki kwiatowe i zmarzły liście. I ta winorośl już w tym roku nie zakwitnie, co oznacza, że nie będzie mieć owoców – przekazał prof. Przemysław Bąbelewski z Katedry Ogrodnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Mróz dotknął drzewa owocowe, choć – jak podkreślił naukowiec – „jest jeszcze szansa, że część jabłoni – tych, które kwitną później – uratuje się”.

– Kwiaty pozostałych wymienionych owoców przemarzły i w tym roku drzewa nie zaowocują. Choć zastrzegam, że z pewnością nie wszędzie. Są ogrody, które były osłonięte, ogródki gdzieś w miastach, w cieplejszym regionie, gdzie temperatura nie spadła poniżej 2, 3 stopni – zauważył prof. Bąbelewski.

W tym roku będą niewielkie zbiory orzechów włoskich, nie należy spodziewać się też urodzaju młodych ziemniaków. Przymrozki zaszkodziły nie tylko rolnikom, ale też ogrodnikom. Ujemne temperatury źle zniosły m.in. winobluszcze, wisterie czy magnolie.

– Niestety one przemarzły i na pewno w tym roku nie będą kwitły, natomiast nie jest to przyczyna, żebyśmy wycinali te rośliny, podobnie jak inne, ponieważ z pąków uśpionych odtworzą nowe pędy i nowe liście. Poczekajmy miesiąc, dwa i obserwujmy – radzi profesor.

Zdaniem naukowca byliny, które jeszcze nie kwitły, nie powinny odczuć wpływu ujemnych temperatur.

(PAP) autor: Michał Torz
(pb)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł[Informacja] Ogłoszenie o rozstrzygnięciu otwartego konkursu ofert na realizację zadania publicznego w zakładce organizacji pozarządowych, w zakresie: – wspierani
Następny artykułPowiatowe eliminacje Młodzieżowego Turnieju Motoryzacyjnego