Funkcjonariusze z drogówki w Płocku zatrzymali do kontroli forda, który miał niesprawne jedno ze świateł mijania. Jak opisała rzeczniczka tamtejszej policji, gdy mundurowi zapytali 24-letniego kierującego, czy wie o usterce, ten odpowiedział w kuriozalny sposób.
ZOBACZ: Inowrocław. Tragedia podczas interwencji. Sąd zdecydował o areszcie dla policjantów
– Przyznał, że świadomie nie zmienił żarówki, ponieważ – jak to ujął – jest z nowego pokolenia i nie potrafi – przekazała podkom. Monika Jakubowska.
Policjanci nie byli skorzy do żartów. 24-latek stracił “prawko”
Mundurowa stwierdziła, że ironiczna odpowiedź wzbudziła podejrzenie policjantów, którzy wyczuli od mężczyzny alkohol. – Badanie alkomatem wykazało blisko promil. 24-latek stracił prawo jazdy, które posiadał od kilku miesięcy – poinformowała podkom. Jakubowska.
Jak zaznaczyła, za brak jednego ze świateł funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny forda. – W rezultacie mężczyzna stanie teraz przed sądem. Odpowie za kierowanie pod wpływem alkoholu – podsumowała policjantka.
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS