Do tragedii doszło przed rokiem w Kamienicy Dolnej.
Policję zaalarmował sąsiad braci P., który znalazł starszego z nich leżącego na podłodze w kałuży krwi. Wszystko wskazywało na to, że został pobity. W domu był tylko jego młodszy brat. Twierdził, że z pobiciem nie ma nic wspólnego i nie chciał, by sąsiad wzywał pomoc.
Po kilku dniach 59-latek zmarł w szpitalu, na skutek doznanych obrażeń, miał m.in. poważne obrażenia głowy i uszkodzenia mózgu. Stanisław P., który był podejrzanym w tej sprawie nie przyznał się do zarzutu pobicia ze skutkiem śmiertelnym, ale wszystkie dowody wskazywały na niego. Został uznany winnym i skazany na 5 lat więzienia. Od momentu zatrzymania 54 – latek przebywał w areszcie. Wyrok zapadł w Sądzie Rejonowym w Rzeszowie.
Czytaj także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS