A A+ A++

Amerykańska armia rekrutuje specjalistów do pracy w składnicy swojego sprzętu w Powidzu, gdzie magazynowane są m.in. czołgi M1 Abrams. Zarobki na oferowanych stanowiskach sięgają prawie 100 tysięcy dolarów rocznie. Jest jednak haczyk.

Tysiące dolarów za pracę przy czołgach Abrams w Polsce

Dowództwo Zrównoważonego Rozwoju Armii Stanów Zjednoczonych oferuje trzy stanowiska dla specjalistów kontroli jakości w składowisku amerykańskiego sprzętu, znajdującym się na terenie 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu. Praca obejmuje obcowanie z najcięższym i najbardziej zaawansowanym sprzętem amerykańskiej armii lądowej

W ofercie możemy przeczytać, że to praca przede wszystkim dla mechaników i logistyków, gdzie potencjalny kandydat będzie odpowiedzialny m.in. za:

  • Dbanie o gotowość bojową wszystkich pojazdów gąsienicowych i kołowych w magazynach
  • Rozwiązywanie problemów związanych z konserwacją, dostawami i innymi kwestiami logistycznymi mającymi wpływ na gotowość pojazdów
  • Wykonywanie i planowanie konserwacji na poziomie terenowym, zastępowanie sprzętu i części naprawczych oraz określanie, który sprzęt powinien zostać wysłany do konserwacji w celu naprawy.

Ogromne wymagania amerykańskiej armii i ogromne zarobki

Praca w magazynach amerykańskiej armii w Powidzu jest niezwykle wymagająca. Kandydat potrzebuje nie tylko odpowiednich kwalifikacji i sprawności fizycznej, ale także wiedzy o amerykańskim sprzęcie wojskowym oraz poświadczenia dochowania tajemnicy wojskowej. To wszystko sprawia, że widełki płacowe wahają się tu między 74 a 96 tysięcy dolarów w skali roku.

Praca niesie za sobą także wielką odpowiedzialność. Polega de facto na utrzymaniu w sprawności bojowej sprzętu, który w momencie zagrożenia może zostać użyty do obrony Polski. Składnica podlega 405. Brygadzie Wsparcia Polowego US Army i stanowi element systemu APS-2 (Army Prepositioned Stock-2) czyli całej sieci magazynów armii USA w Europie. Dzięki nim Amerykanie mają dostęp do swojego sprzętu w państwach sojuszniczych. W przypadku ataku na ich terenie mogą więc tylko przetransportować żołnierzy, którzy pobiorą broń z magazynów.

Dzięki … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKuczyńska-Budka powołała trzeciego zastępcę. „Jestem z niej bardzo zadowolona”
Następny artykułNajwyższa Izba Kontroli rozpoczęła kontrolę doraźną w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych