A A+ A++

Prof. Bogumiła Kaniewska, rektorka UAM, podczas konferencji prasowej powiedziała, że jest szansa na przeprowadzenie remontu akademika „Jowita” tak, by mógł dalej służyć studentom. Ale remont musiałoby dofinansować ministerstwo, bo UAM nie ma takich pieniędzy.

Przypomnijmy, że decyzja władz rektorskich Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, które zdecydowały się zamknąć akademik, wywołała powszechne oburzenie wśród studentów. „Jowita” jest wyjątkowo dogodnie położona, bo przy rondzie Kaponiera, ceny za pokój nie są zbyt wysokie, co dla wielu studentów ma ogromne znaczenie. Po zamknięciu „Jowity” miejsc w akademikach będzie mniej, a więc trudniej będzie je dostać.

Rektorka argumentowała, że akademik nie może już dłużej służyć dotychczasowym celom: budynek nie odpowiada współczesnym normom budowlanym, między innymi ma za mało wind i za wąskie klatki schodowe, więc straż pożarna nie wyda zgody na jego użytkowanie. Uczelnia mogłaby wyremontować budynek, gdyby miała na to pieniądze – a koszt remontu oszacowano nawet na 100 mln zł – ale takich środków po prostu nie ma. Dlatego zdecydowała się zamknąć budynek z końcem roku akademickiego, a jedną z opcji była też sprzedaż.

Studenci w odpowiedzi zorganizowali protest, wystosowali też do rektorki list otwarty w proteście przeciwko zamknięciu akademika, wskazując, że zamknięcie zuboży i tak niewielką pulę miejsc w domach studenckich UAM – na takie zakwaterowanie może liczyć zaledwie 5 proc. studentów tej uczelni. Ostatecznie udało się osiągnąć pewien rodzaj porozumienia.

Prof. Kaniewska podczas konferencji prasowej 21 czerwca powiedziała, jak informuje „portal samorzadowy”, że w nadchodzącym roku akademickim „Jowita” na pewno nie będzie mogła służyć studentom ze względu właśnie na stan techniczny. W związku z tym wyjścia są trzy: albo pozostawienie budynku w takim stanie jak jest i zamknięcie go, co byłoby, jak podkreśliła rektorka, najgorszym rozwiązaniem, albo sprzedaż – albo remont generalny budynku.

Studenci są zdecydowanie za tym ostatnim rozwiązaniem, ale uczelnia nie ma na nie pieniędzy. Jednak właśnie ze względu na opinię studentów UAM przygotował pismo do ministra edukacji i nauki z pytaniem o możliwość sfinansowania remontu. Prof. Kaniewska ostrzegła jednak, że szanse nie są duże, bo wszystkie dotacje remontowe ostatnio zostały wstrzymane.

Uczelnia sprawdza także inne możliwości zdobycia dofinansowań zewnętrznych, między innymi z programów europejskich czy środków unijnych, jednak jak dotąd nie udało się znaleźć takiego, do którego można byłoby aplikować.

Profesor Kaniewska zwróciła też uwagę, że miejsc w akademikach przybywa – uczelnia wybudowała nowy dom studencki na Morasku, a od 2018 roku wydała prawie 50 mln zł na remonty już istniejących obiektów, w tym wyjątkowo kosztowny remont zabytkowej „Hanki” przy al. Niepodległości.

Podziel się:

Ostatnio dodane:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProtest właścicieli stacji diagnostycznych [FOTO]
Następny artykułBanaszek „skazany” na Chełm?