W Zielonej Górze ma stanąć szpital psychiatryczny dla dzieci. Budowie sprzeciwiają się mieszkańcy, bo trzeba wyciąć drzewa. Kompromis? Ma chronić przed zabudową resztę 6-hektarowej działki i inne dzielnice.
Zimą rząd Donalda Tuska ogłosił, że przeznaczy 4 mld zł na poprawę polskiej psychiatrii. Lubuski marszałek chce skorzystać z rządowych konkursów i wybudować nowoczesny szpital psychiatryczny dla dzieci i młodzieży, przenieść do niego oddział w Zaborze.
– Postanowiliśmy wykorzystać szansę, sięgnąć po pieniądze centralne, poprawić komfort leczenia dzieci jednego z największych szpitali w kraju – mówi Marcin Jabłoński, lubuski marszałek.
Z opinii dr Aleksandry Lewandowskiej, krajowej konsultant ds. psychiatrii dziecięcej wynika, że pałac w Zaborze, w którym leczone są dzieci, nie spełnia standardów właściwych szpitalowi psychiatrycznemu, stwarza ryzyko aktów agresji. Odległość do diagnostyki obrazowej, czyli do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, utrudnia leczenie. Przykład? Lekarze nie mogą zdobyć zapisu obrazu mózgu podczas epizodu psychotycznego, bo nie zdążą dowieźć dziecka karetką do pracowni diagnostyki, zanim ten przeminie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS