Posiedzenie rozpoczęło się o godzinie 12 i było kontynuacją posiedzenia z 6 maja. Izba Dyscyplinarna obradowała w trzyosobowym składzie. Przewodniczącym był sędzia Adam Tomczyński oraz sędziowie to Adam Roch i Jarosław Duś.
– Prof. Wróbel jest autorytetem dla studentów i prawników. Jednak musimy pamiętać, że uczestniczymy w pewnego rodzaju spektaklu. Nie sposób cieszyć się z rozstrzygnięcia organu, który nie jest sądem w rozumieniu art. 181 Konstytucji. To dopiero początek zmagań. Czeka nas jeszcze odwołanie od tej decyzji oraz postępowanie dyscyplinarne – mówili pełnomocnicy sędziego.
Prokuratura chce przedstawić sędziemu Wróblowi zarzut z art. 231 par 3 kk. Jak informowała Prokuratura Krajowa, chodzi o nieumyślne niedopełnienie obowiązków służbowych, zagrożone karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
– Była wyraźna sugestia postępowania dyscyplinarnego, z tym, że Izba Dyscyplinarna nie może inicjować takiego postępowania, a póki co rzecznik dyscyplinarny nie wyraził takiej inicjatywy, jednak nie możemy tego wykluczyć – komentował Michał Laskowski.
– Bardzo trudnym jest dla prawników przebywanie w budynku Sądu Najwyższego i słuchać czegoś, co jest orzeczenie … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS