Polska Agencja Prasowa dowiedziała się, że do Sądu Okręgowego w Warszawie trafiła apelacja od wyroku w sprawie Beaty Kozidrak. Przypomnijmy, wokalistka została skazana za jazdę pod wpływem alkoholu.
We wrześniu ubiegłego roku prowadząca swoje BMW Beata Kozidrak została zatrzymana na Mokotowie. Jak się później okazało, kobieta miała w wydychanym powietrzu aż dwa promile alkoholu. Na komendzie przyznała się do winy, odnowiła jednak składania wyjaśnień.
Teraz rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz poinformowała, że w poniedziałek została skierowana apelacja od wyroku skazującego. Prokurator zarzucił rażącą niewspółmierność kady wymierzonej w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości i winy.
„W ocenie prokuratury orzeczenie zbyt niskiej kary powoduje, że nie spełni ona swojej funkcji w zakresie prewencji ogólnej i szczególnej i nie zaspokoi społecznego poczucia sprawiedliwości”
– zaznaczyła rzeczniczka. Wyjaśniła, że kara jakiej domaga się prokurator to kara ograniczenia wolności czy surowszy zakaz prowadzenia pojazdów.
Przypomnijmy, Beata Kozidrak została ukarana 200 stawkami dziennymi w wysokości 250 złotych każda i pięcioletnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ma również zapłacić 20 tysięcy świadczenia na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS