A A+ A++

Do sądu wpłynął akt oskarżenia wobec kierowcy miejskiego autobusu linii 186, który pod koniec czerwca pod wpływem amfetaminy wypadł z drogi pojazdem komunikacji miejskiej i spadł nim z mostu Grota-Roweckiego. Wówczas jedna osoba zginęła, a 22 trafiły do szpitali.

Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce

27-latkowi grozi do 12 lat więzienia. Tomasz U. oskarżony jest o naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, niedostosowanie taktyki i techniki jazdy do zmieniającej się sytuacji drogowej, co doprowadziło do katastrofy w ruchu lądowym. Jak się później okazało mężczyzna był pod wpływem amfetaminy, a kolejne swoje porcje miał ukryte w kabinie autobusu.

Tomasz U. przyznał się do zarzucanych mu czynów i wyraził żal. Teraz sąd podejmie ostateczną decyzję.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł800 tysięcy dla strażaków ochotników z powiatu [ Społeczeństwo ]
Następny artykułRząd znosi zakaz. W ferie dzieci nie będą musiały siedzieć w domach