A A+ A++

Jak przekazała PAP rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Aleksandra Skrzyniarz, postępowanie dotyczy dotyczy art. 178a Kodeksu karnego, czyli prowadzenia pojazdu mechanicznego będąc w stanie nietrzeźwości. W momencie zdarzenia były reprezentant Polski w piłce nożnej i zawodnik takich klubów jak Polonia Warszawa, Anderlecht Bruksela, Olympiakos Pireus i stołeczna Legia Warszawa miał 1,6 promila w organizmie. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności, a w najlepszym przypadku grzywna i utrata prawa jazdy na trzy lata.

Michał Żewłakow od Motoru Lublin i stacji Canal+ Sport dostał drugą szansę

Po zdarzeniu Żewłakow wystosował do lubelskiego klubu specjalne oświadczenie, w którym przeprosił za swoje zachowanie i oddał się do dyspozycji zarządu klubu. Zadeklarował również gotowość współpracy z organami państwa polskiego i obiecał, że niezależnie od czekających go konsekwencji prawnych, w najbliższym czasie aktywnie włączy się w działania społeczne na rzecz propagowania trzeźwości kierowców oraz pomocy ofiarom wypadków drogowych. Dodał też, że jest mu bardzo wstyd z powodu tego, co się stało.

Klub okazał się dla niego łaskawy, uznał, że każdemu należy się druga szansa i pozostawił go na stanowisku. Podobnie postąpiła stacja Canal+ Sport, gdzie Michał Żewłakow jest ekspertem, która początkowo go zawiesiła, jednak potem przywróciła do łask, lecz pod warunkiem, że do końca sezonu nie będzie pobierał wynagrodzenia. Jego gaża będzie przelewana na konto fundacji pomagającej ofiarom wypadków popełnionych przez kierowców będących pod wpływem alkoholu.

„Największym wyzwaniem dla Michała będzie teraz wstyd, z jakim będzie musiał się zmierzyć za każdym razem przed mikrofonem i kamerą. Wobec Michała wyciągnięte zostaną konsekwencje prawne przez odpowiednie organy państwowe. My szukaliśmy takiego wyjścia z zaistniałej sytuacji, które dając drugą szansę, nie rozmywałoby odpowiedzialności za to, co się stało. Trzeciej szansy nie będzie” – napisał na Twitterze Michał Kołodziejczyk, dyrektor Canal+ Sport.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł​Mural na więziennym murze. Czy to nowa praca Banksy’ego?
Następny artykułTom Holland nie jest dumny ze swojej roli w Uncharted