Przebiśniegi, krokusy i cebulice syberyjskie są bogate w pyłek, który jest potrzebny pszczołom do przeżycia. Kwiaty te, jako pierwsze przebijają się przez warstwę śniegu, stając się głównym pokarmem, budzących się ze snu zapylaczy. Dlatego jesienią warto posadzić rośliny cebulowe, które wczesną wiosną pomogą pszczołom przeżyć najtrudniejszy dla nich okres w roku.
Dlatego warto jesienią pomyśleć o posadzeniu wczesnowiosennych roślin cebulowych, które nie tylko ozdobią nasz balkon czy ogród wczesną wiosną. Pierwsze kwiaty, które pojawiają się zaraz po ustaniu przymrozków, to również pierwszy posiłek budzących się z zimowego snu pszczół. Osłabione owady potrzebują nektaru, który pozwoli im nabrać sił i dać początek nowym pokoleniom zapylaczy.
Na jakie kwiaty warto postawić?
Śnieżyczka przebiśnieg, to roślina przedwiośnia, cenna jako pierwsze źródło pokarmu dla pszczół – zarówno nektaru jak i pyłku. Pierwsze kwiaty pojawiają się jeszcze zanim stopnieje śnieg.
Krokus (szafran) kwitnie już w marcu, wzbogacając kolorem nasze trawniki czy ogrody. Krokusowy nektar jest trudno dostępny dla zapylaczy, ale za to pyłek jest bardzo wartościowy i odżywczy. Chętnie sięgają po niego trzmiele. Kwiaty krokusa stanowią także idealne schronienie dla owadów zapylających.
Cebulica syberyjska charakteryzuje się drobnymi, niebieskimi kwiatami o dzwonkowatym kształcie. Będą one doskonałym pokarmem dla pszczół, gdy przekwitną przebiśniegi.
Jak sadzimy rośliny cebulowe? Cebulki zakopujemy na głębokości 2-3 większej niż ich wysokość, w przepuszczalnej, uprzednio spulchnionej glebie. Kiedy kwiaty cebulowe przekwitną, cebulki wykopujemy i przechowujemy w donicy wypełnionej piaskiem, aż do następnej jesieni.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS