– Są dni, kiedy nie poznaje ludzi. Nasiliło się to ostatnio, kiedy to z powodu pandemii rzadziej opuszcza swój pokój – usłyszała gazeta od znajomego Połomskiego. Jeszcze przed trafieniem do Skolimowa, artysta zgubił klucz do mieszkania i trzeba było wzywać ślusarza. Zdarzyło mu się też zapomnieć zakręcić kran i zalał mieszkających niżej sąsiadów.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS