Jerome Boateng ostatnie 10 lat spędził na Allianz Arena. W barwach Bayernu Monachium rozegrał łącznie 363 spotkania we wszystkich rozgrywkach i zdobył aż 25 trofeów. Obie strony nie doszły jednak do porozumienia w sprawie jego nowego kontraktu, który wygasł 30 czerwca. Od tamtego czasu 32-latek pozostaje bez zatrudnienia.
Boateng mógł trafić do Włoch
Z uwagi na fakt, że doświadczony stoper jest bez klubu niemal od miesiąca, postanowił on zrezygnować z usług agencji menedżerskiej, która dotychczas reprezentowała jego usługi. Boateng postanowił poszukać nowego zespołu na własną rękę, w czym pomaga mu przyjaciel z Berlina.
Dotychczas zainteresowanie usługami środkowego obrońcy wyraziły dwa włoskie kluby – Fiorentina i Lazio. Co więcej, sam Boateng odbył nawet rozmowę z dyrektorem sportowym klubu ze stolicy Włoch Iglim Tare. Ostatecznie jednak odrzucił obie propozycje, ponieważ jego głównym celem jest ponowna gra w Lidze Mistrzów.
Sevilla faworytem do sprowadzenia Boatenga
Wśród klubów, które mogły zdecydować się na sprowadzenie Jerome Boatenga wymieniano również Manchester United. Wiele jednak wskazuje na to, że na Old Trafford ostatecznie trafi Raphael Varane, na skutek czego włodarze klubu zrezygnowali z możliwości zakontraktowania doświadczonego obrońcy.
Jak informuje niemiecki portal Sport1.de, obecnie najbardziej prawdopodobnym kierunkiem dla 32-latka jest Sevilla. Boateng ma obecnie prowadzić negocjacje z włodarzami hiszpańskiego klubu, który z uwagi na obecność w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów może być tym, czego sam zawodnik szukał.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS