A A+ A++

Ukazały się wyniki analizy naukowej czasu rozszerzania diety dzieci w Polsce i w Austrii. Członkinią zespołu badawczego była wspaniała – współpracująca z naszą Fundacją Promocji Karmienia Piersią i to ona wysłała mi wyniki.

WIĘC JAK TO SIĘ ROBI W TYCH DWÓCH KRAJACH?

W Polsce przed 4 miesiącem dietę rozszerza jedynie 3% rodziców. To dobrze. Dzieci przed tym czasem absolutnie nie są gotowe na rozszerzanie diety, a celem do którego należy dążyć jest karmienie dzieci wyłącznie piersią przez pierwsze sześć miesięcy życia – a WHO mówi konkretnie o 180 dniach. Niewiele jest sytuacji kiedy wcześniejsze (przed 6 miesiącem życia) rozszerzanie diety jest konieczne, a wyłączne karmienia piersią przez pierwsze 6 miesięcy życia jest najbardziej optymalnym sposobem żywienia niemowląt i ma wiele korzyści dla dziecka, matki i nawet dla środowiska naturalnego.

Badanie pokazało, że wytyczne WHO są stosowane przez ponad 30% rodziców z badanej grupy. Z czego CZĘŚCIEJ W Polsce niż w Austrii (prawie 40%). Okazuje się że im wyższy wiek i poziom edukacji matki tym częściej wytyczne WHO są brane pod uwagę. Młodsze mamy częściej zaczynają wcześniej rozszerzać dietę. Widzę tutaj ogromne pole do wzmacniania kompetencji młodych kobiet i ogromną istotę edukacji w tym zakresie nie tylko na etapie  szkół rodzenia ale i w ramach edukacji ogólnej społeczeństwa.  Wcześniej dietę rozszerzają dietę także kobiety które nie karmią piersią lub karmią krótko.

W analizie zauważono, ze marketing i przekaz reklamowy może wpływać na moment rozpoczęcia rozszerzania diety przed szóstym miesiącem poprzez obecność oznaczeń, że dany produkt jest odpowiedni po 4 miesiącu, oraz przekazy reklamowe kierowane do ogółu społeczeństwa.

Zauważono także, że produkty do wczesnego rozszerzania diety mają niską zawartość składników odżywczych i niższą niż mleko mamy gęstość energetyczną. Podawanie bez uzasadnienia takich produktów zamiast karmienia piersią może doprowadzać do zmniejszenia pobierania mleka i niedoborów składników odżywczych, a nawet utraty wagi.

Mleko mamy ma około 69 kcal/100g.

Posiłek oferowany dziecku w formie gotowej powinien mieć gęstość energetyczną minimalną: 69 kcal/100 g produktów

Produkty sypkie, przed przygotowaniem powinny mieć gęstość energetyczną minimalną: 400 kcal/100g

Bardzo często koło 4-6 miesiąca kiedy dziecko zwalnia z przybieraniem na wadze (co jest fizjologiczne u dzieci karmionych piersią, że nagle ich waga podnosi wolniej niż w I kwartale – patrz na ) mamy słyszą, że może dałyby słoiczek z marchewką lub brokułem żeby dziecko przybierało bardziej.

Ale…

  1. Dziecko pulchne nie równa się zdrowie
  2. Dziecko cięższe nie równa się zdrowsze

Ponadto…

Poczytałam etykiety kilku produktów dla niemowląt 4+ pod kątem gęstości kalorycznej i przykładowo:

  • Zupka jarzynowa po 4 miesiącu ma… 50 kcal /100 g (o 19 kcal/100g  za mało żeby była pełnym posiłkiem – lepiej podać mleko mamy, bo ma więcej składników odżywczych, witamin, mikro/makro elementów)
  • Marchewkowa z ryżem po 4 miesiącu ma… 52 kcal/100 g (o 17 kcal/100g za mało)
  • Brokuły po 4 miesiącu mają… 20 kcal/100 g (to aż o 49 kcal/100g za mało!)
  • Marchewka po 4 miesiącu ma 31 kcal/100 g (to o 38 kcal/100g za mało!)
  • Warzywa z mięskiem po 5 miesiącu 57 kcal/100g (to o 12 kcal/100g za mało)
  • Warzywa z wołowiną po 6 miesiącu 63 kcal /100g (nadal za mało – o 6 kcal/100g)
  • Warzywne puree z rybą po 6 miesiącu 53 kcal/100g (za mało o 12 kcal/100g)

Rozumiecie do czego zmierzam?

A teraz wyobraźcie sobie, że Wasze dziecko zjadło ze smakiem takie warzywa z rybą. Za niska gęstość kaloryczna sprawi, że nadal zapotrzebowanie dziecka może nie zostać pokryte w całości. Gdzie takie dziecko zgłosi potem swój głód?

A tak właśnie – przy piersi. Tak – może też to mieć często miejsce w nocy.

Jeżeli macie dziecko które ma rok-półtora roku i nadal w nocy i w dzień je mleka dużo (to dobrze) ale np. nadal je mało produktów uzupełniających i w nocy potrafi naprawdę dużo zjadać przy piersi to warto przyjrzeć się temu co dziecko je w ciągu dnia

I nie! Nie oznacza to, że mamy zapchać dziecko kaszką na dobranoc! Spróbujcie sami się opchać czymkolwiek na noc – nie oczekujcie, że będziecie po takiej kolacji spali jak aniołki!

Tak więc najczęstszą trudnością jest to, ze odżywczość produktów, ich gęstość i jakość energetyczna będzie za niska dla dziecka.

Dla malucha w procesie rozszerzania diety KAŻDA łyżeczka ma znaczenie! Każdy kęs – ponieważ jest mały – musi być pełen składników odżywczych .

Jeżeli wartość na etykiecie jest poniżej 69 kcal/100g to oznacza, że dany produkt nie stanowi pełnego posiłku i trzeba coś do niego dodać, inaczej dziecko będzie musiało dojeść gdzie indziej.

Ważna jest JAKOŚĆ składników energetycznych i odżywczych.

Należy wyeliminować mono i disacharydy – czyli cukry proste i zwiększyć udział węglowodanów złożonych oraz wysokiej jakości tłuszczu. Takie składniki energetyczne dają nam przedłużone uwalnianie i starczają na dłużej. Czyli jeżeli mamy podejrzenie, że dziecko nie dojada, że nadrabia braki jedzenia w nocy to pomyślmy: co ja mogę dołożyć dziecku do każdego kęsa. I nie chodzi o ILOŚĆ do dołożenia ale o JAKOŚĆ! Więcej wcale nie znaczy lepiej!

Np. do słoiczka z brokułem o gęstości kalorycznej 20 kcal/100 g trzeba dodać tłuszcz dobrej jakości, białko (jajko, rybę), węglowodany najlepiej złożone (gotowana kasza gryczana – tak taka zwykła). Sam taki słoiczek nie jest posiłkiem a jednie elementem całego posiłku. I tak – nadal dziecko zje TYLKO dwie łyżki brokułu, ale nie będą to te same łyżki brokułu! Będą miały większą gęstość energetyczną i odżywczą.

Albo do kaszki na śniadanie (nie, to nie musi być kaszka instant dla niemowląt – może być zwykła ugotowana i np. zblendowana) można dodać masło orzechowe, mielone orzechy (np. włoskie), migdały i całe owoce – niezblendowane, nieprzetarte a np. pokrojone.

W taki sposób należy myśleć o każdym posiłku dziecka! Także o przekąskach.

Wszystkie przekąski powinny być odżywcze! Nie mają zapychać czy zatykać dziecka, nie mają uciszyć głodu, nie mają czymś zająć dziecka. Mają dziecko odżywić i wspierać rozwój.

Z góry należy założyć, że chrupek, cząstka jabłka, czy suchy wafel ryżowy nie spełnia definicji odżywczej przekąski. Nie spełniają jej też np. tubki i musy.

Na przykład takie gruszki z bananem w słoiczku po 4 miesiącu, mają 60 kcal /100 g (za mało) ale w tym aż 11 g cukrów na 100 g produktu (za dużo!). Nie – cukry pochodzące z naturalnych owoców poddanych obróbce nie są tymi samymi cukrami co w pełnym owocu.

Albo tubka którą znalazłam dla dziecka po 4 miesiącu – gęstość kaloryczna 62 kcal/100 g (za mało) i aż 14 g w rubryce CUKRY na 100g produktu!

W 2017 roku w amerykańskiej analizie produktów dla niemowląt i małych dzieci „wyszło”, że tylko 5% przekąsek dostępnych komercyjnie można było określić jako „odżywcze”.

50% przekąsek dla niemowląt i 83% dla małych dzieci zawierało cukry dodane i słodziki.

Wiele z analizowanych produktów nie miało nazwy korespondującej z faktycznym składem.

Ponad połowa europejskich produktów zawiera ilość cukrów, które dostarczają nawet i 30% do 40% energii. To nawet od 3 do 8 razy za dużo! Ten cukier znajduje się np. w zagęszczonych sokach oraz owocach dodawanych do dań wytrawnych

Dzieci w wieku 1, 2 i 3 lat powinny jeść na dobę maksymalnie ok. 13,9 g tzw. wolnych cukrów

Ilość cukrów wolnych wg WHO nie powinna przekraczać 10-procentowego zapotrzebowania energetycznego w posiłkach, a najlepiej ograniczyć je do 5%. W żywności dla niemowląt i małych dzieci należy ich unikać!

WOLNE CUKRY „FREE SUGARS” DEF. WHO:

Cukry wolne obejmują dodane monosacharydy i disacharydy do żywności i napojów przez producenta, kucharza lub konsumenta i cukry naturalnie obecne w miodzie, syropach, owocach soki i koncentraty soków owocowych” np. zagęszczone soki oraz owoce dodawane do dań wytrawnych (np. gruszka do brokułu i groszku).

Owoce blendowane, w formie purre, przecierowe lub wyciskane są także uważane za wolne cukry.

Ale zdarzają się np. ciasteczka dla dzieci 1-3 które na 2 miejscu w składzie mają… CUKIER. Dodany.

WG REKOMEDNACJI W DIECIE DZIECKA NIE POWINNO BYĆ:

  • Cukru dodanego do 2 r.ż.
  • Soli dodanej do 2 r.ż.

Dlatego podając dziecku jedzenie trzeba kierować się różnorodnością oraz bogactwem składników odżywczych.

Pamiętać należy też o tym, że dzieci należy karmić piersią na żądanie przez rekomendowany okres karmienia piersią (czyli do drugiego roku życia). Oznacza to że karmienie piersią w nocy przez ten czas (a nawet czasem i dłuższy) jest NORMALNE i nie należy go sztucznie ograniczać.

Ale z drugiej strony jeżeli dziecko budzi się często na jedzenia i ma więcej niż rok, jeżeli słabo przybiera na wadze, jeżeli ma niedobory, to zamiast eliminować karmienie piersią należy „pobić” jego codzienne posiłki – odżywczo i energetycznie oraz zadbać o różnorodność produktową.

(Pamiętaj że dzieci budzą się w nocy nie tylko na jedzenie i ich stan zdrowia np. Niedobory DHA czy żelaza oraz dostęp do urządzeń mobilnych mogą negatywnie wpływać na ich sen – czytaj więcej )

W DIECIE DZIECKA POWINNY CODZIENNIE ZNALEŹĆ SIĘ PRODUKTY Z MINIMUM CZTERECH Z PONIŻSZYCH GRUP:

  • produkty zbożowe
  • rośliny korzenne i bulwy
  • strączki i orzechy
  • nabiał
  • mięso i ryby
  • jajka
  • owoce i warzywa bogate w witaminę A
  • pozostałe owoce i warzywa ze szczególnym naciskiem na wszystkie zielone

Dlatego wybierając posiłek komercyjny kieruj się:

  • Gęstością kaloryczną produktu – znajdziesz ją z tyłu na etykiecie znajdziesz w tabeli wartości odżywczych informację ile kcal ma oferowana żywność w 100g produktu.
  • Składem
  • Tabelą właściwości odżywczych

Koniecznie bierz pod uwagę różnorodność produktową!

W różnorodności produktowej należy podkreślić rolę żelaza w posiłkach dla niemowląt! Produkty zawierające żelazo powinny jak najczęściej pojawiać się na talerzu dziecka w procesie rozszerzania diety, bo tego pierwiastka zaczyna brakować jako pierwszego.

No i bardzo często wskazywane są produkty komercyjne zbożowe dla dzieci jako źródło tegoż pierwiastka. Ale wcale nie trzeba po nie sięgać.

Po pierwsze – popatrzyłam sobie na różne kaszki instant dla dzieci – komercyjnie produkowane. I wiecie co…

Wiele z nich – nawet te dla dzieci od 4 miesiąca zawiera CUKIER! Tak – cukier dodany, którego jak już pisałam nie powinno być w diecie dziecka do 2 roku życia!!!

Bardzo często w kaszkach jest też mleko modyfikowane lub w instrukcji jest propozycja przygotowania na mleku modyfikowanym!

Popularnym mitem jest przekonanie, że na jakimś etapie życia MUSISZ wprowadzić dziecku do diety mleko modyfikowane.

Nie musisz.

Mleko modyfikowane nie jest produktem do rozszerzania diety. Nigdy nie musisz wprowadzać go do diety dziecka jeżeli do 12 miesiąca życia dziecka karmisz je piersią. Po 12 miesiącu możesz podawać dziecku mleko krowie.

Karmisz piersią?

Wybieraj produkty sypkie bez mleka modyfikowanego, przygotuj je na wodzie, a dziecku po 12 miesiącu na zwykłym mleku krowim! WIĘCEJ PRZECZYTAJ

Wracając do żelaza.

Żelazo z produktów spożywczych dzielimy na hemowe – takie pochodzenia zwierzęcego i niehemowe – pochodzenia roślinnego.

Hemowe jest lepiej przyswajalne – ale miejcie na uwadze, że czerwone mięso tłuste powinno być w populacji ograniczone. Można je natomiast podawać dzieciom. Z produktów zwierzęcych warto zwrócić uwagę na mięso kurczaka, kaczki, indyka, jajka, ryby czy wątróbkę.

Niehemowe żelazo znajdziesz w: fasoli, soczewicy, natce pietruszki, szpinaku w brokułach, pestkach dyni, kakao naturalnym, orzechach, kaszy gryczanej, kaszy jęczmiennej, burakach.

Witamina C w posiłkach bogatych w żelazo znacznie zwiększa jego wchłanianie. Dlatego np. kasza gryczana, brokuł z dressingiem z awokado i oliwy oliwek i sokiem cytrynowym oraz indyk to tak dobre połączenie na pełnowartościowy osiłek dla dziecka.

Pamiętaj żeby nie łączyć w diecie dziecka, lub łączyć okazjonalnie wapń z produktami bogatymi w żelazo. Wapń ogranicza wchłanianie żelaza.

WYTRACANIE SKŁADNIKÓW ODŻYWCZYCH PROCESU PRODUKCJI

Warto też wiedzieć, że w rozszerzaniu diety dziecka należy kierować się zasadą – im krótsza obróbka, im krótsza droga od produktu na talerz dziecka tym lepiej!

Dlatego tak – najlepiej jeżeli gotujemy w domu, z produktów lokalnych i sezonowych. Dostępnych na świeżo.

Niektóre produkty nie wymagają żadnej obróbki jedynie umycia, a inne już obróbki cieplnej, jeszcze inne też zmiany konsystencji. Przetwarzanie surowych produktów powinno być ograniczone do niezbędnego minimum. Teraz pomyślcie o drodze od całej marchewki na talerz niemowlaka. Różnica w drodze tej marchewki w słoiku, a tej domowej jest KOLOSALNA!

I, mówię to jako osoba, która jakiś czas temu gotując z Gosią Jackowską przypaliła marchewkę, gotujcie dzieciom w domu. Nie musisz być masterchefem! Nie musisz robić dań degustacyjnych. Wystarczy, że scrollując fejsa wrzucisz na parę marchewkę, kaszę i kawałek indyka, a potem przed podaniem dziecku podlejesz oliwą lub dodasz ugniecione awokado. Zajmie ci to godzinę. Tak samo jak pokrojenie kromki dobrego chleba w paski i posmarowanie je hummusem, lub domową pastą z fasoli.

Spróbuj!

A dla zebrania informacji przygotowałam Wam podręczną infografikę do druku! Pobierzesz ją:

Ź:

(Swan, G.E., Powell, N.A., Knowles, B.L., Bush, M.T., Levy, L.B., 2018. A definition of free sugars for the UK. Public Health Nutrition 21, 1636–1638. https://doi.org/10.1017/S136898001800085X
Commercial foods for infants and young children in the WHO European Region A study of the availability, composition and marketing of baby foods in four European countriesWorld Health Organization 2019)
Zielinska, Rust, Masztalerz-Kozubek, Bichler, Hamułka, 2019. Factors Influencing the Age of Complementary Feeding—A Cross-Sectional Study from Two European Countries. International Journal of Environmental Research and Public Health 16, 3799.
Swan, G.E., Powell, N.A., Knowles, B.L., Bush, M.T., Levy, L.B., 2018. A definition of free sugars for the UK. Public Health Nutrition 21, 1636–1638.
Ending inappropriate promotion of commercially available complementary foods for infants and young children between 6 and 36 months in Europe A discussion paper  |  WHO Czerwiec 2019
From the First Hour of Life: A new report on infant and young child feeding [WWW Document], 2016. UNICEF DATA. URL https://data.unicef.org/resources/first-hour-life-new-report-breastfeeding-practices/
CONSENSUS STATEMENT Healthy Beverage Consumption in Early Childhood Recommendations from Key National Health and Nutrition Organizations, Healthy Eating Research (HER) September 2019
Baby Food FACTS Nutrition and marketing of baby and toddler food and drinks UConn Rudd Center for Food Policy & Obesity January 2017
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMcNair double helps Northern Ireland beat Czechs
Następny artykuł#GetTheLook / Flanela