Pierwsze maskotki powstają na długo przed każdym finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Grażyna Robaszyńska-Janiec wystawia je na aukcję i w ten sposób od wielu lat wspiera Orkiestrę. W tym roku przygotowała prawdziwe cacuszka.
Lalki, misie, zwierzaczki własnoręcznie robione przez panią Grażynę na szydełku i na drutach zachwycają każdym detalem. Są urocze, kolorowe i niepowtarzalne. Nie ma dwóch takich samych zabawek, które wyszłyby spod jej ręki.
Co roku wystawia je na licytacje na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
– Nie pamiętam który raz. Zaczęłam jeszcze w czasie, gdy pracowałam w szkole. Do Kwiatka (gdzie mieścił się będzie sztab WOŚP – przyp. red) zaniosłam 6 pudełek, przekazuję dwa do Pustyni. Nie liczę tych małych komplecików, które licytowane były na mojej stronie – opowiada pai Grażyna.
Grażyna Janiec założyła także skarbonkę na Allegro, gdzie można wesprzeć jej orkiestrową zbiórkę.
Trochę się martwi, bo w tym roku licytacje nie mają takiego rozmachu, jak zwykle.
– Cieszę się, że mimo wszystko, że coś wpadnie – trochę z mojej strony, trochę ze skarbonki, na Allegro i pewnie na licytacji w Domu Sportu – mówi.
Warto dodać, że WOŚP to nie jedyna akcja, którą pani Grażyna wspiera, przekazując swoje wyjątkowe zabawki. Uczestniczy w ten sposób w wielu działaniach charytatywnych także tych na rzecz pokrzywdzonych przez los zwierząt.
Jak wesprzeć Orkiestrę i stać się posiadaczem wyjątkowej zabawki? Wystarczy wejść na profil Grażyna R-Janiec na facebooku i zalicytować.
Autor: Debica24.eu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS