A A+ A++

Kielecki ratusz wrócił do sprawy nasadzeń w ramach tzw. zielonej rewitalizacji na rynku. – Cieszę się, że prezydent zmienił zdanie i zakres nasadzeń zostanie zmniejszony – mówi radny PiS, który o to zabiegał. Oficjalnie decyzja jeszcze nie zapadła.

Chodzi o finansowany z Programu Inwestycji Strategicznych „Polski Ład” projekt „Zielona rewitalizacja zabytkowego Śródmieścia Kielc”, obejmujący m.in. skwer im. Ireny Sendlerowej, ul. Bodzentyńską z placem św. Wojciecha i teren wokół dawnej synagogi. Wartość zadania to niemal 22 mln zł, z czego dofinansowanie to ponad 19,5 mln zł.

Co ważne, projekt od dawna krytykują radni PiS. Radny Marcin Stępniewski złożył nawet interpelację, żeby wycofać się z prac przy synagodze, ale prezydent Kielc Bogdan Wenta odpowiadał mu, że to niemożliwe. Tłumaczył, że odstąpienie od prac w jednej z lokalizacji byłoby naruszeniem prawa o zamówieniach publicznych. Ale okazuje się, że trwają rozmowy na temat ograniczenia planowanych nasadzeń na kieleckim rynku, chociaż projekt powstał po m.in. konsultacjach społecznych i uzgodnieniach z konserwatorem zabytków.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStarachowicki Zespół Szkół Zawodowych nr 1 Liderem Projektu – Bankowcy dla Edukacji Finansowej Dzieci i Młodzieży BAKCYL
Następny artykułPierwsza porażka JKH GKS Jastrzębie