Jedna pacjentka opuściła szpital, kolejnych trzech przywieziono

Władze szpitala zorganizowały briefing, na którym poinformowały o sytuacji w szpitalu.
— Opuściła szpital nasza pacjentka „zero”, pierwsza pacjentka zarażona koronawirusem w naszym województwie, która po dwukrotnym badaniu okazała się wolna od wirusa — mówi Piotr Kocbach. — Trafiła do szpitala ponad dwa tygodnie temu i zgodnie z wytycznymi. pozostanie w izolacji jeszcze przez siedem dni z zachowaniem reżimu sanitarnego. Pacjentka była leczona objawowo, żadnych innych objawów, poza gorączką, nie miała. Otrzymywała leki przeciwgorączkowe i nawadniające.

To była dobra wiadomość, na którą wszyscy czekali, ale tego samego dnia do szpitala w Ostródzie trafiły kolejne trzy zarażone osoby.
— Pacjenci są w średnim wieku i w stanie dobrym — dodał Piotr Kocbach.
Obecnie w szpitalu w Ostródzie przebywa 29 pacjentów, w tym trzy osoby w stanie ciężkim. Przebywają w szpitalu od kilku dni. Większość z nich wróciła z zagranicy, m.in. z Austrii i Francji.

Pracownicy szpitala mający kontakt z chorymi także są na bieżąco badani pod kontem zakażenia koronawirusem. Na razie wszyscy są zdrowi.
O zabezpieczeniu szpitala w odpowiedni sprzęt medyczny mówił Jacek Dudzin, prezes Powiatowego Zespołu Opieki Zdrowotnej SA.
— Mamy pełne zabezpieczenie medyczne — mówi Jacek Dudzin. — Wczoraj otrzymaliśmy dodatkowo osiem respiratorów. Ogólnie szpital może przyjąć 168 pacjentów.

Starosta Andrzej Wiczkowski także podkreślał dobre zabezpieczenie finansowe szpitala. Pieniądze spływają od wojewody i są na bieżąco przekazywane na potrzeby szpitala. To już ponad 2 mln złotych. Kolejną pomoc finansową zagwarantował marszałek województwa.

— Chciałem też podziękować wszystkim pracownikom szpitala — powiedział Andrzej Wiczkowski. — To nie jest prosta sprawa pełnić dziś obowiązki tutaj i stanąć oko w oko z chorobą. Szpital jest doskonale przygotowany na przyjęcie pacjentów i to zarówno od strony merytorycznej, personelu, jak i technicznej, nie brakuje sprzętu. Mam nadzieję, że szybko zwalczymy tę chorobę.

Starosta przyznał, że przeszedł testy, ich wynik był negatywny. Ponad dwa tygodnie temu wrócił z Egiptu i nie podlegał jeszcze kwarantannie.
— Chciałem być pewny, że nikogo nie stawiam w sytuacji zagrożenia — dodał starosta Wiczkowski.

Zgłoś naruszenie/Błąd