A A+ A++

W czwartek na ulicach Inowrocławia policjanci inowrocławskiej drogówki sprawdzali, czy kierujący stosują się do ograniczeń prędkości. Na ulicy Toruńskej namierzyli pojazd marki Skoda, który jechał za szybko.

Policjant dał znak do zatrzymania pojazdu. Kierujący zignorował to i dalej kontynuował jazdę. Policjanci ruszyli za autem. Po włączeniu sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierujący zatrzymał pojazd. Jak się okazało, kierowcą był 39-letni mieszkaniec gminy Janikowo – mówi Emil Gawroński z inowrocławskiej policji.

Mundurowi po sprawdzeniu w systemach policyjnych uzyskali informację, iż mężczyzna nie posiada uprawnień. Tłumaczył się, iż posiada uprawnienia angielskie, które to rzekomo zostawił w Anglii. Policjanci nie uwierzyli w jego tłumaczenie, w związku z czym skierowali wniosek o ukarnie do Sądu Rejonowego w Inowrocławiu.

Za przekroczenie prędkości o 17 km/h, mężczyzna otrzymał mandat w wysokości 200 zł i 3 pkt karne, natomiast za niestosowanie się do sygnałów i poleceń dawanych przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego 100 zł i 15 punktów karych – dodaje Gawroński.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejny popis Chwalińskiej. Pierwszy set to była miazga. Brawo!
Następny artykułRegion. Sarna wbiegła przed auto, zginął 20-letni chłopak