A A+ A++

Policjanci z grupy Speed zatrzymali mężczyznę, który wybrał się na przejażdżkę rowerową drogą ekspresową S1 w Bielsku-Białej. 42-latek ryzykował własnym życiem. Każde przejeżdżające obok niego auto mogło doprowadzić do poważnego wypadku. W trakcie legitymowania okazało się, że mężczyzna był poszukiwany.

42-letni rowerzysta w czwartek wybrał się na wycieczkę drogą ekspresową S1. Niecodzienny widok zainteresował kierowców, którzy powiadomili o zdarzeniu policję.

Ponieważ dopuszczalna prędkość pojazdów na drogach ekspresowych to 120 km/h, mężczyzna stwarzał poważne zagrożenie dla siebie oraz innych użytkowników drogi.

ZOBACZ: Starosta potrącony, gdy jechał rowerem do pracy. Sprawca uciekł

Rowerzysta został zatrzymany do kontroli. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że jedzie do Zakopanego, nie zna tego terenu i taką drogę wskazała mu nawigacja.

W trakcie legitymowania okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany. 42-latek trafił na komisariat. Po wpłaceniu grzywny został zwolniony.

Za jazdę rowerem po drodze ekspresowej został ukarany mandatem karnym. 

ZOBACZ: Wypadek w Małopolsce. Nie żyje 14-letni rowerzysta

Policjanci przypominają, że rowerzyści nie mogą korzystać z dróg ekspresowych i autostrad. Dotyczy to także przypadku poruszania się przez cyklistę jedynie pasem awaryjnym lub poboczem. Mandat za tego typu wykroczenie wynosi 250 zł.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

dk/zdr/ polsatnews.pl

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRzeszów. 20-latek z Dębicy przyłapany na przemycie. Strażnicy graniczni poczuli mocny zapach tytoniu
Następny artykuł„Portugalskie Pendolino” uderzyło w drezynę stojącą na torach. 50 rannych i co najmniej jedna ofiara śmiertelna