Mieszkaniec województwa podkarpackiego w miniony czwartek jechał ciągnikiem rolniczym po drodze S5. Twierdził, że tak kierowała go nawigacja.
W czwartek patrol ruchu drogowego został skierowany na kościański odcinek drogi ekspresowej S5. Przed zjazdem na Kobylniki mundurowi zatrzymali do kontroli 22-letniego mieszkańca woj. podkarpackiego, który jechał ciągnikiem rolniczym po drodze S5.
Policjanci skierowali zestaw na zjazd z „eski” zabezpieczając ruch na ten czas. Kierowca tłumaczył policjantom, że tak go poprowadziła nawigacja i jechał pasem awaryjnym. Ursus z przyczepą został kupiony w okolicy. Miał trafić do firmy transportowej mieszczącej się na terenie naszego powiatu i dalej w drogę do miejsca docelowego w województwie podkarpackim. Kierujący zestawem został ukarany mandatem karnym.
Policjanci przypominają o zakazie poruszania się tego typu pojazdów po drodze ekspresowej. Pamiętajmy, żeby nie spacerować pieszo, jeździć rowerem, pojazdem wolnobieżnym lub zaprzęgiem konnym po drodze szybkiego ruchu. Stwarza to ogromne niebezpieczeństwo dla wszystkich użytkowników tej drogi wynikające chociażby ze znacznych różnic prędkości.
Podobne
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS