A A+ A++

– REKLAMA –

policja

115 km/h w obszarze zabudowanym jechał kierowca hondy. 33-latek został zatrzymany przez policjantów w Bochni na ulicy Proszowskiej. Za popełnione wykroczenie przyjdzie mu teraz zapłacić wysoki mandat karny, a na jego konto trafiło 14 punktów karnych. Stracił również prawo jazdy na 3 miesiące.

W poniedziałek (tj. 2 stycznia br.) policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Bochni prowadzili kontrole przestrzegania dozwolonej prędkości przez kierujących pojazdami.

Mundurowi na miejsce pomiaru wybrali ulicę Proszowską w Bochni, gdzie na odcinku obszaru zabudowanego obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Do powyższego nakazu, tuż przed godziną 23, nie zastosował się kierujący hondą. Kiedy policjanci dokonali pomiaru prędkości jego pojazdu, miernik wskazał aż 115 km/h.

Jadący w stronę Proszówek mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej, podczas której funkcjonariusze przedstawili mu powód zatrzymania. Za powyższe wykroczenie 33-letni mieszkaniec Bochni stracił prawo jazdy. Został również ukarany mandatem karnym w wysokości 2000 zł, a na jego konto mundurowi przypisali 14 punktów karnych.

W okresie Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Bochni ujawnili 276 wykroczeń związanych z przekraczaniem dozwolonej prędkości przez kierujących pojazdami.

Przypominamy, że nadmierna prędkość jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na ryzyko zaistnienia wypadków drogowych i poziom ich skutków. Zagraża nie tylko kierującym i ich pasażerom, ale również pieszym. 






Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKosztowna walka z dobijaniem
Następny artykułUOKiK bierze się za klauzule waloryzacyjne. Deweloperzy już otrzymują wezwania