Dzisiaj, 18 października (12:52)
Wiele osób uważa, że motocykliści to osoby, które dla swojej przyjemności na co dzień ryzykują zdrowiem i życiem, tymczasem jak się okazuje dużo więcej szkody przynosi… jazda konna!
Chociaż wydawać by się mogło, że to jazda motocyklem musi powodować więcej kontuzji, mowa przecież o udziale w ruchu drogowym, gdzie zdarzają się stłuczki i poważniejsze wypadki, to analiza danych US National Trauma Data Bank sugeruje coś zupełnie innego. A mianowicie w ostatnich 10 latach dużo więcej osób trafiło do szpitala na skutek urazu wywołanego jazdą konną niż jazdą na nartach czy piłką nożną, chociaż tu o kontuzję nietrudno, a nawet jazdą na motocyklu.
Współczynnik urazu dla motocyklistów wynosi ok. 0,14 na każde 1000 godzin jazdy, podczas gdy w przypadku jazdy konnej jest to już 0,49 na każde 1000 godzin aktywności. Jak podkreślają naukowcy, nie chodzi tu oczywiście o straszenie kogokolwiek albo zniechęcanie do jazdy konnej, ale uświadomienie opinii publicznej, że to niebezpieczne zajęcie, które wymaga odpowiedniego przygotowania i zachowania środków bezpieczeństw.
Jest to o tyle istotne, że w ostatnich latach jazda konna staje się coraz popularniejsza, co skutkuje rosną … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS