A A+ A++

W dzisiejszym odcinku wybieramy się do zakątka niemal zupełnie nieznanego, ukrytego pomiędzy Długoszynem i Dąbrową Narodową, w sąsiedztwie cmentarza parafialnego na Osiedlu Stałym. Przy starym nasypie kolejowym znajdują się bowiem stare, porozrzucane i roztrzaskane nagrobki wymieszane z gruzem. Frapująca i zdumiewająca jest jednocześnie ich metryka oraz język epitafiów. Skąd mogą pochodzić owe nagrobki i dlaczego je tutaj porzucono? Na te pytania spróbuje odpowiedzieć historyk Jarosław Sawiak.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKiedy otwarcie kąpieliska w Ochli? Pytamy prezydenta!
Następny artykułNoc Muzeów w Warszawie. Kilkaset wydarzeń w całym mieście aż do 1.30. Gospodynią jednego z nich będzie androidka