Jasiński do Kubickiego: “Proszę w tym roku nie pchać się po medale”

Janusz Jasiński, prezes koszykarskiego Zastalu, uważa, że artykuł opisujący sytuację sprzed pół roku, która zresztą została wyjaśniona w jeden dzień, miał “wytłumaczyć” mieszkańcom, dlaczego Kubicki nie chce dać Zastalowi obiecanej dotacji. Do tego pogrążyć klub – wystraszyć sponsorów, kibiców i zawodników. Już w grudniu sytuacja była napięta, gdy Kubicki ogłosił fake news o gigantycznym zadłużeniu Zastalu. Drużyna omal nie straciła głównego sponsora. Trener musiał się napracować, by uspokoić zawodników, którzy rozgrywali decydujące mecze. Tłumaczył, że prezydent Zielonej Góry nie napisał prawdy. 

Czytaj także: Radni prezydenta odrzucili dokument, który mógł pomóc Zastalowi. Kubicki gra długami, nie pomogły prośby posła Materny

– Następny dzień nikczemności prezydenta Janusza Kubickiego. Finansowana z naszych podatków gazeta “Łącznik Zielonogórski”, która powstała, aby propagować ideę łączenia miasta z gminą, sieje dezinformacje na temat naszego klubu Zastal. Podaje informację dotyczącą sytuacji z 14 i 16 września 2020 jako aktualną, nigdzie nie podając, że zajęcie wierzytelności na poczet zabezpieczenia zostało zdjęte następnego dnia. Podaje to w sposób sugerujący, że sporna sprawa jest aktualną – pisze Jasiński na Facebooku i publikuje sądowe pismo, w którym sąd uchyla komornika. – Zapomnieli o tym dokumencie, który uzyskali 16 września 2020 roku, czyli sprzed siedmiu miesięcy! Manipulacja mająca na celu zdyskredytować klub, który wczoraj awansował do finału Polskiej Ligi Koszykówki, mamy ósmy medal w ciągu ostatniej dekady!

Wpis rozgrzał kibiców i polityków

Pod wpisem Jasińskiego politycy i kibice pisali komentarze. 

– To jest tak nikczemne, że w głowie się nie mieści. Gazeta, która ma łączyć (sic!) I to za nasze pieniądze – komentował Jarosław Nieradka, członek zarządu głównego Polskiego Towarzystwa Medycyny Kosmicznej, przedsiębiorca i społecznik.

Radny Dariusz Legutowski dodał, że właśnie tak pracują ludzie Kubickiego: – Dział propagandy z pierwszego piętra działa przez całą dobę. W przerwach pomiędzy wpisami dowożą im kebaby. A to wszystko z naszych podatków – napisał radny, który ostatnio kontrolował wydatki urzędu.

Sławomir Kotylak, miejski radny: – Próbuję znaleźć odpowiedź na pytanie. Czy my mamy prezydenta miasta? Prawdą jest fakt, że Janusz Kubicki zajmuje to stanowisko, ale czy to jest prezydent? Liczba kłamstw i nikczemności, jakich się dopuszcza, raczej wskazuje na to, że miasto ma uzurpatora lub dyktatora, który wszystkich uważa za idiotów i ciemny lud, który ma słuchać, wykonywać i nie dyskutować. A jak ktoś się odważy, to się dowie o sobie na sesji rady miasta lub w “Łączniku” ciekawych rzeczy – skomentował.

Jasiński po wygranym awansie w piątkowy wieczór napisał do Kubickiego. – Z przykrością informuje, że najgorsza w Polsce drużyna zdobędzie swój ósmy w tej dekadzie medal – napisał z ironią i całkiem serio dodał prośbę do prezydenta. – Przepraszam, ale w sporcie i biznesie nie głosujemy, ale walczymy i pracujemy. Mam ostatnią prośbę… proszę w tym roku nie pchać się po medale, bo one są dla zawodników i trenerów.

Czytaj także: Mamy to! Zastal w finale mistrzostw Polski, przy okazji wygrał tydzień odpoczynku

Zgłoś naruszenie/Błąd