A A+ A++

Pan Janek mieszka w ubikacji i zbiera żywność pod szprotawską Biedronką. Mężczyzna pewnie zapracował na swój los, ale czy nie można wyciągnąć do niego ręki? W Lokalnej nr 472 opisujemy historię Pana Janka i jego bardzo przyziemne marzenia.

(rd)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejne zakażenia
Następny artykułPupil nas nie zarazi