A A+ A++

Gościem Po 8 w poniedziałek 6 września był Jarosław Ogrodowski z Instytutu Spraw Obywatelskich. Rozmawialiśmy m.in o problemach komunikacji miejskiej w Łodzi i rozwoju zrównoważonego transportu.

Odkładanie na przyszłość remontów torowisk i brak przekonania władz Łodzi o ważności komunikacji miejskiej doprowadziły do degradacji lokalnego transportu publicznego – mówi nasz poranny gość. 

Jarosław Ogrodowski zauważa, że większość linii tramwajowych nie jeździ nominalnymi trasami a wyłączenie niektórych tras tramwajowych na rzecz autobusów zastępczych sprzyja przesiadaniu się do samochodów. – W tym momencie mamy chaos. Ludzie wiedzą tylko, że jeżeli chcą gdzieś dojechać, muszą polegać na sobie. Władze miejskie zostawiły ich samym sobie, a na obecnej komunikacji miejskiej nie można polegać, ponieważ nigdy nie wiadomo, gdzie tramwaj, czy autobus jedzie i czy w ogóle przyjedzie – mówi Ogrodowski.  

Pandemia była okazją dla Łodzi aby obciąć siatkę kursów i ograniczać koszty. Tymczasem zdaniem naszego gościa liczbę połączeń należy zwiększyć i nadać tramwajom priorytet.

– Tramwaj np. mógłby przejeżdżać przez skrzyżowanie niekoniecznie czekając na swoją fazę – dodaje. 

W ostatnich latach z powodu degradacji torowiska wyłączono linie tramwajowe m.in na Legionów, Warszawskiej, Wojska Polskiego, i Kilińskiego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak dbać o kręgosłup dziecka? Porady eksperta
Następny artykułSarah Harding nie żyje. Wokalistka Girls Aloud zmarła na raka piersi