A A+ A++

W piątek po godz. 10 sejmowa komisja ds. wyborów korespondencyjnych rozpoczęła posiedzenie. Ma na nim przesłuchać prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Zdaniem szefa komisji Dariusza Jońskiego (KO) mino, że Kaczyński nie był wówczas w rządzie, to podejmował decyzje ws. wyborów korespondencyjnych.

Jarosław Kaczyński znów przed komisją śledczą. To ostatnie przesłuchanie
fot. Jacek Szydlowski / / FORUM

Szef komisji zwrócił uwagę, że zeznania kolejnych świadków świadczą o roli politycznej Kaczyńskiego w tej sprawie. “My dlatego zbieramy te wszystkie opinie, żeby zapraszając Jarosława Kaczyńskiego mieć do niego konkretne pytania” – zaznaczył Joński.

Wiceszef komisji Jacek Karnowski (KO) powiedział w czwartek w Studiu PAP, że będzie pytał Kaczyńskiego przede wszystkim o podejmowane na ul. Nowogrodzkiej (siedziba PiS w Warszawie) decyzje polityczne, które miały doprowadzić do przeprowadzenia wyborów w nowym trybie. Dodał, że będzie to ostatni świadek. Jednak, jak zaznaczył, jeśli w czasie tworzenia raportu okaże się, że warto kogoś dodatkowo przesłuchać, to “komisja zostawiła sobie taką furtkę”.

Kaczyński pojawiał się w zeznaniach świadków, którzy stanęli już przed komisją, m.in. jako uczestnik spotkania polityków PiS i Porozumienia w willi przy ul. Parkowej, gdzie dyskutowano o wyborach korespondencyjnych.

Europoseł PiS Adam Bielan zeznał przed komisją, że rozmawiał z Kaczyńskim na temat wyborów pod koniec marca 2020 r. i z ówczesnym wicepremierem Jarosławem Gowinem. Dopytywany o szczegóły rozmowy z prezesem PiS, Bielan powiedział, że rozmawiał z nim przez telefon w godzinach wieczornych. “Przekazałem szczegółowe informacje o tym, że odbyły się wybory (w sposób korespondencyjny) w Bawarii i powiedziałem, że po rozmowie z Jarosławem Gowinem uważam, że należy poważnie rozważyć możliwość przeprowadzenia wyborów w podobny sposób w Polsce” – podkreślił europoseł PiS.

Z kolei b. wicepremier w rządzie PiS Jarosław Gowin zeznał, że Jarosław Kaczyński konsekwentnie dążył do przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych. “Aż do momentu w którym doszedł do przekonania, że sprzeciw mój i części posłów Porozumienia spowoduje podtrzymanie senackiego weta do ustawy o wyborach kopertowych. Wtedy Jarosław Kaczyński w rozmowie ze mną przychylił się do wycofania się z pomysłu wyborów kopertowych” – mówił Gowin. Dodał, że było to “bodajże 5 albo 6 maja” 2020 r.

Piątkowym przesłuchaniem Kaczyńskiego komisja ma zakończyć przesłuchiwanie świadków, ale – jak powiedział Dariusz Joński – w razie potrzeby komisja jest gotowa wezwać kolejnych świadków. Raport końcowy komisja planuje przedstawić do końca maja.

Wybory prezydenckie, zgodnie z zarządzeniem marszałek Sejmu z lutego 2020 r., miały odbyć się 10 maja 2020 r. w formule głosowania korespondencyjnego z powodu epidemii COVID-19. Jednak 7 maja Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że ponieważ obowiązująca regulacja prawna pozbawiła PKW instrumentów koniecznych do wykonywania jej obowiązków, głosowanie 10 maja 2020 r. nie może się odbyć. Ostatecznie wybory odbyły się 28 czerwca (I tura), a głosowano w lokalach wyborczych. (PAP)

autor: Edyta Roś, Olga Łozińska

ero/ oloz/ godl/

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOstatni dzwonek na serwis rowerowy przed startem w Rowerowej Stolicy Polski
Następny artykułKonkurs na stanowiska dyrektorów jednostek oświatowych