A A+ A++

Kościół w Japonii liczy 450 tys. rodzimych wiernych i 500 tys. imigrantów pochodzących z całego świata. W tej sytuacji zachowanie jedności, a jednocześnie przechowanie tradycji lokalnej stają się poważnym wyzwaniem. Pomocą w tym procesie służy działające od 24 lat „Catholic Tokyo International Center”.

Krzysztof Dudek SJ – Watykan

Instytucja, jak wskazuje agencja Fides, powstała jako miejsce wsparcia dla migrantów i do dzisiaj poświęca temu dużo uwagi. Pracownicy oraz wolontariusze pomagają poszczególnym przybyszom i ich rodzinom, także tym w trudnych sytuacjach, gdzie obecna jest choroba lub też zapadł wyrok sądowy.

Z czasem postanowiono jednak powierzyć tokijskiemu centrum również zadanie wspierania parafii w integrowaniu wielonarodowych społeczności wiernych. Najbardziej podstawową kwestię stanowi koordynowanie posługi duszpasterskiej dla imigrantów. W Tokio można uczestniczyć w Mszy w języku niemieckim, francuskim, hiszpańskim, portugalskim, koreańskim, manadaryńskim, indonezyjskim, wietnamskim, tagalskim, a także polskim.

„Pomagamy zagranicznym katolikom zintegrować się z lokalnymi parafiami, oferując nie tylko posługę sakramentalną i religijną, ale także stałą formację i pomoc w zakresie potrzeb psycho-emocjonalnych czy społeczno-ekonomicznych” – mówi przełożony tokijskiego centrum, o. Edwin D. Corros, pochodzący z Filipin. Jak wyjaśnia skalabrynianin, katolicy pozostają małą grupą w Japonii, gdzie kultura jest kształtowana przez buddyzm i szintoizm. W tym kontekście dziedzictwo lokalnego Kościoła może się wydawać kruche. Imigracja, choć buduje bogactwo różnorodności, stanowi jednocześnie wyzwanie. „Kwestia jak służyć zarówno obcokrajowcom, jak i miejscowym, wymaga ogromnej mądrości w ewangelizacji. «Wielokulturowe współistnienie», oparte na jedności w Chrystusie Jezusie, jest zawsze wysiłkiem wspólnoty i punktem dojścia” – zaznacza o. Corros.

Kościelne centrum dla migrantów stoi przed perspektywa dalszego rozwoju, gdyż w Japonii zaczyna się postrzegać imigrację jako możliwe rozwiązanie dla postępującego od lat starzenia się społeczeństwa.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiesłusznie oskarżono ją o brutalne morderstwo. Historia Amandy Knox znów zostanie zekranizowana
Następny artykułRolnicy spotkali się z premierem. „Długa droga przed nami”