Taka decyzja została podjęta wczoraj wieczorem przez władze PiS. W spotkaniu mieli uczestniczyć m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, szef komitetu wykonawczego Krzysztof Sobolewski i szef klubu parlamentarnego ugrupowania Ryszard Terlecki.
„Dziś rano informacja stała się już oficjalna. Kończę pracę w rządzie. Kontynuuję nadal pracę dla Polski. Broniłem i będę bronić suwerenności energetycznej RP i przeciwdziałać niekorzystnym dla Polski i Polaków skutkom decyzji podjętych na szczytach Rady Europejskiej w latach 2019-2020” – napisał na Twitterze Janusz Kowalski dzisiaj rano. „Sprzeciwiam się transformacji energetycznej, niekontrolowanej dekarbonizacji i wysokim cenom energii i ciepła oraz uzależnieniu od rosyjskiego gazu” – dodał.
Podziękował też ministrowi aktywów państwowych Jackowi Sasinowi. „Dziękuję wicepremierowi za współpracę w Ministerstwie Aktywów Państwowych od grudnia 2019 r. – szczególnie na polu przygotowania największej od 20 lat reformy Kodeksu Spółek Handlowych. Dziękuje także moim kolegom” – napisał były już wiceminister.
O tym, że Janusz Kowalski straci stanowisko, mówiono już w połowie grudnia. Głównym powodem był ostra krytyka czyniona przez wiceministra wobec rządowych negocjacji z Brukselą w sprawie nowego budżetu.
Sam Kowalski był autorem hasła „weto albo śmierć” i mocno krytykował premiera Morawieckiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS