– Chciałbym współpracować z prezydentem i mogę przeprosić – takie słowa można było usłyszeć wczoraj od Janusza Jasińskiego.
Właściciel koszykarskiego klubu Enea Zastal Zielona Góra podczas briefingu prasowego pytany był przez Radio Index m. in. o relacje z miastem. Wczoraj właściciel klubu prosił miasto o pomoc finansową. Podkreślał wprawdzie, ze sytuacja klubu jest dobra, ale jednocześnie przyznał, że liczy na pomoc podobną jak w poprzednich latach.
Myślę, że powinniśmy się dogadać. Nikt nie powiedział jeszcze za dużo. Możemy zawsze przeprosić, czy mogę to zrobić ja osobiście. Wydaje mi się, że mamy sukcesy dlatego, że nigdy nie baliśmy się podjąć ryzyka.
Janusz Jasiński był pytany przez Radio Index o ewentualne spotkanie z prezydentem. Włodarz klubu zadeklarował chęć spotkania.
My nie chcielibyśmy narzucić nikomu swojej woli. i rozumiem, że spotkanie nastąpi wówczas gdy pan prezydent znajdzie na to czas i zrobi wewnętrzny reset. My nie czujemy się winni jakiejkolwiek złej rzeczy. Mamy swoje grzechy, spłacamy długi, realizujemy pewien projekt, nie odstąpiliśmy nawet na centymetr. Jest ciężko, ale dajemy radę.
Kilka tygodni temu między magistratem a zielonogórskim klubem wybuchła wojna medialna głównie w mediach społecznościowych. Prezydent Janusz Kubicki mówił o długach klubu. Janusz Jasiński nie chciał się do tego odnieść.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS