„Po prostu zostałem przez WUM zaproszony do pewnej akcji, nie zabiegałem o to” – tak z przyjęcia pierwszej dawki szczepionki na koronawirusa poza kolejnością tłumaczy w rozmowie z Polsat News aktor Wiktor Zborowski. Jak stwierdził, wszystkiemu winna jest Krystyna Janda.
CZYTAJ TAKŻE:
— To jest grupa „zero” według szpitala WUM? Na liście zaszczepionych na koronawirusa także Zborowski, Materna i Seweryn
— Burza w sieci ws. szczepień na koronawirusa wśród aktorów. Internauci: „Brawo Kryśka”; „Cwaniactwo”; „To mają być elity?”
— To ma być grupa „0”? Miller i Janda chwalą się, że są już po szczepieniu. Fala oburzenia w sieci: „Jakim trybem”; „Wstyd”
— Absurdalne tłumaczenia Seweryn po szczepieniu poza kolejnością: „Nie sądziłam, że będzie afera z tego powodu, a teraz żałuję”
Szczepienia poza grupą „zero”
Aktor Wiktor Zborowski oraz satyryk i reżyser Krzysztof Materna są na liście osób zaszczepionych w puli z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego – poinformował w sobotę Polsat News. Przyjęcie pierwszej dawki szczepionki potwierdziła również aktorka Maria Seweryn.
Według informacji reportera Polsat News, aktorka Krystyna Janda dzwoniła do aktorów seniorów przed świętami z propozycją szczepień w WUM. Mieli być ambasadorami akcji promującej szczepienia.
Janda koordynowała akcję?
Do całej sytuacji w rozmowie z Polsat News odniósł się Wiktor Zborowski, który podkreślił, że „UM wystosował zaproszenie do teatru, do Krystyny Jandy”.
Nie czułem, że wpycham się do kolejki, że sobie coś załatwiam. Po prostu zostałem przez WUM zaproszony do pewnej akcji, nie zabiegałem o to. Uznałem, że akcja jest ważna, więc zrobiłem to, choć myślałem, że będę się szczepić w drugiej połowie stycznia. WUM wystosował zaproszenie do teatru, do Krystyny Jandy, teatr to koordynował
—powiedział aktor.
wkt/Polsat News
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS