Z informacji przekazanych mediom przez przyjaciela Tylera – Toniego Bensona wynika, że aktor zmarł spokojnie w swoim domu w niedzielę. Miał 59 lat. Od trzech lat walczył z nowotworem.
James Michael Tyler nie żyje. Walczył z rakiem prostaty
W 2018 roku James Michael Tyler dowiedział się, że choruje na raka prostaty. Miał wówczas 56 lat. O tym, że zmaga się z chorobą, a nowotwór jest już w czwartym stadium, poinformował fanów w czerwcu 2021 roku w rozmowie z NBC’s Today Show.
Lekarze mieli wykryć nowotwór podczas rutynowego badania. Jak informuje CNN, rak miał przerzucić się również na jego kości, przez co uniemożliwił mu chodzenie.
James Michael Tyler, czyli Gunther z „Przyjaciół”
Szerszej publiczności Tyler dał się poznać przede wszystkim z roli w serialu „Przyjaciele”. Wcielał się tam w postać Gunthera, kierownika kawiarni Central Perk i wielbiciela Rachel.„Świat znał go jako Gunthera (siódmy „Przyjaciel”) z popularnego serialu ‘Przyjaciele’, ale bliscy Michaela znali go jako aktora, muzyka, orędownika świadomości raka i kochającego męża – napisał w oświadczeniu jego przyjaciel Tony Benson. „Michael uwielbiał muzykę na żywo, kibicował swoim Clemson Tigers i często znajdował się w zabawnych i nieplanowanych przygodach. Jeśli spotkałeś go raz, znalazłeś przyjaciela na całe życie” – dodał.
”Kiedy zaczął jako statysta w „Przyjaciołach”, jego wyjątkowy duch przykuł naszą uwagę i wiedzieliśmy, że musimy zrobić z niego postać” – przekazali w oświadczeniu dla CNN współtwórcy serialu Marta Kauffman i David Crane.
Rola Gunthera to nie jedyna postać, w jaką wcielił się Tyler. Można go było zobaczyć również w „Scurbes”, „Modern Musc” i „Sabrinie, nastoletniej czarownicy”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS