A A+ A++

Serial „1670”, który premierę
miał 13 grudnia, lotem błyskawicy zdobył ogólnopolską, viralową popularność, a
analizowały go media od lewa do prawa. Rzeczpospolita odważnie postawiła tezę o
nowym „Misiu”, Krytyka Polityczna pisała o „Szkle Kontaktowym” dla
trzydziestolatków
, podczas gdy te bardziej konserwatywne tytuły wśród
głównych minusów wyłuszczały zarzut o odtwórczą promocję fajnopolactwa. Nieco
więcej o najpopularniejszym ostatnio polskim serialu z zakulisowej perspektywy
opowiedział nam autor jego scenariusza, Jakub Rużyłło, wcześniej pracujący przy
takich tytułach, jak choćby rodzime „The Office”, „Sexify 2” czy „Kryptonim
Polska”, oraz (dobrych kilkanaście lat temu) szerzej znany na scenie
freestyle’owej jako Muflon. Rozmawiał Michał Przechera.

– Zdziwiła cię tak duża popularność
„1670”? Nie minęło kilka dni od premiery serialu, a zdążyłem już dostać kilka
rekomendacji – i to większość od kumpli w okolicach czterdziestki, wychowanych
na brytyjskim humorze.


Artykuł ekskluzywny tylko dla bojowników


dostępny tylko dla aktywnych bojowników JM

Żeby przeczytać go w całości
zaloguj się

lub
załóż konto
lub poczekaj 30 h do jego otwarcia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułInternauci o rzeczach, od których bardzo szybko się uzależnili
Następny artykułZatrzymane w kadrze – Zbrodnicze początki popularnej gwiazdy filmów dla dorosłych