Polacy do 85. minuty remisowali 1:1 z Anglikami, ale gol w końcówce pozbawił ich punktu w spotkaniu rozgrywanym na Wembley. Bramkę decydującą o porażce drużyny Paulo Sousy strzelił obrońca Manchesteru United, Harry Maguire.
Moder: Moja bramka nic nie dała
– Super uczucie, ale szkoda wyniku. Ta moja bramka nic nie dała i wracamy do Polski bez punktów. Gol na Wembley to dobre uczucie, ale lepiej byłoby, gdyby to nam coś dało – komentował Jakub Moder. – W przerwie skorygowaliśmy kilka rzeczy. Lepiej wyszliśmy do pressingu, Anglicy nie grali tak swobodnie, jak w pierwszej połowie. To był dobry moment, ale straciliśmy bramkę w końcówce. Jeszcze próbowaliśmy, ale nic się nie udało zrobić, a szkoda – dodawał Moder.
Jóźwiak o nowym ustawieniu: Z każdym meczem powinniśmy czuć się w nim coraz pewniej
– Druga połowa na plus i ona udowadnia, że możemy walczyć jak z najlepszymi w Europie – wskazał Jakub Moder. Wtórował mu Kamil Jóźwiak. – Szkoda, że po takiej drugiej połowie wyjeżdżamy z Wembley bez niczego. Rozmawiałem z trenerem i Paulo Sousa wierzył, że ożywienie gry da nam dużo w tamtym momencie. Być może miał taką taktykę, że zrobi się na boisku trochę miejsca, choćby na takie wejścia i ataki jak moje. Dawałem sobie radę – mówił po meczu zawodnik Derby County.
Jóźwiak pozytywnie odniósł się także do gry w ustawieniu z trójką obrońców i wahadłowymi, które stosowaliśmy w meczu z Anglią. – Mamy nowe ustawienie i z każdym meczem powinniśmy czuć się w nim coraz pewniej. Ta druga połowa powinna nas w tym tylko utwierdzić – ocenił skrzydłowy.
Ciąg dalszy eliminacji we wrześniu
Kolejne mecze eliminacji mistrzostw świata Polska rozegra we wrześniu. Wtedy naszymi rywalami będą Albania (2 września, u siebie), San Marino (5 września, na wyjeździe) i ponownie Anglia (8 września, u siebie).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS