Jakie zmiany dla kierowców w 2024 roku?

Wyższe opłaty, kary, zmiany w przepisach i… na dystrybutorach. Co nowego dla kierowców przyniesie 2024 rok?

Zacznijmy od dystrybutorów. Na stajach paliw będzie można zatankować nowy typ paliwa oznaczony symbolem E10. Benzyna ta będzie zawierała 10% biokomponentów. To zła wiadomość dla właścicieli starszych aut, ponieważ nie są one przystosowane do tego rodzaju paliwa. Z dystrybutora zniknie paliwo z symbolem E5. Będzie ono dostępne jako paliwo premium, np. bezołowiowa 98.

Na kierowców czekają także podwyżki. Już teraz za opóźnienie opłat i brak OC można słono zapłacić. Za spóźnienie z wykupieniem OC do 3 dni zapłacimy 1700 zł, od 4 do 14 dni – 4240 zł, a powyżej 14 dni aż 8480 zł.

Przy zakupie auta, nabywca musi jeszcze pamiętać o złożeniu w ciągu 14 dni deklaracji PCC-3 i opłacić podatek w wysokości 3% od wartości kupionego pojazdu o wartości wyższej niż 1000 zł. Za niezłożenie deklaracji w terminie grozi kara od 424 zł do nawet 85 tys. zł.

Nowelizacja przepisów wymusi także na kupującym zarejestrowanie auta. Już teraz nie wystarczy jedynie zgłosić nabycie pojazdu. Na rejestrację mamy 30 dni od dnia kupna. Za przekroczenie tego terminu kara wynosi 500 zł. Przedsiębiorcy, którzy zajmują się handlem autami mają na to 90 dni, a kara za przekroczenie wynosi 1000 zł. Po przekroczeniu 180 dni kara wyniesie odpowiednio 1000 zł i 2000 zł. Sprzedający samochodu za niezgłoszenie tego faktu do urzędu będzie musiał zapłacić 250 zł.

Zmiany będą dotyczyć również egzaminów na prawo jazdy. Podczas części praktycznej egzaminator nie będzie mówił kierującemu o popełnionych błędach. W zamyśle ma to zmniejszyć stres egzaminowanego. To także sprawi, że kierujący do końca egzaminu nie będzie wiedział czy zdał egzamin.

W połowie marca wejdzie przepis, według którego kierowcom nietrzeźwym, pod wpływem środków odurzających lub zbiegłym z miejsca wypadku, pojazdy będą konfiskowane. Konfiskacie będą podlegać pojazdy należące do sprawcy przestępstwa. Co ważne – jeśli sprawca nie jest właścicielem auta, lub jest współwłaścicielem, orzekany będzie przepadek równowartości pojazdu (kwota przyjęta w polisie ubezpieczeniowej lub wg średniej wartości rynkowej).

Co sądzicie o tych zmianach?

Zgłoś naruszenie/Błąd